Rok 2022 dobiega końca, więc czas na moje pierwsze podsumowanie. Tradycyjnie przygotowałem listę najbardziej pamiętnych meczów z ostatnich dwunastu miesięcy. Tym razem ponownie zmieściłem 8 spotkań, a zestawienie jest oczywiście w pełni subiektywne. Jeśli macie swoje propozycje, to jak najbardziej jestem otwarty na wszelkie komentarze.
Miniony rok był dość obfity dla naszego Anwilu. Przede wszystkim dołożyliśmy kolejne cegiełki do tabeli sukcesów. „Rottweilery” wygrały pierwszą edycję European North Basketball League i tym samym zdobyliśmy pierwsze w historii trofeum międzynarodowe. Na parkietach PLK też było owocnie, bo sezon 2021/2022 zakończyliśmy z brązowym medalem, co należy uznać za spory sukces. Bez wątpienia jest co wspominać 😉 .
FOTO: Andrzej Romański / plk.pl8 – Anwil Włocławek vs. Śląsk Wrocław 97:89 (22.01.2022)
Zwycięstwo w „Świętej Wojnie” ma zawsze wyjątkowy smak. Szczególnie że w tym przypadku nie brakowało emocji. Anwil nie wszedł dobrze w spotkanie, ale z czasem było tylko lepiej. Świetnie wypadliśmy w trzeciej kwarcie, którą wygraliśmy 31:16. Trzeba jednak przyznać, że goście nie odpuszczali, ale na szczęście to było za mało na dobrze dysponowaną włocławską ekipę. Rewelacyjne zawody rozegrał Kyndall Dykes, który zapisał na swoim koncie 30 punktów, 5 zbiórek, 3 asysty oraz 2 przechwyty.
7 – CSM CSU Oradea vs. Anwil Włocławek 73:91 (21.12.2022)
Świeża historia w ramach FIBA Europe Cup. Wyprawa do Rumunii nie należała do łatwych, bo lokalna Oradea to klub z doświadczeniem na europejskich parkietach. Początek rzeczywiście należał do gospodarzy, ale Anwil nie tracił koncentracji i krok po kroku narzucał swoje warunki gry. W końcu przejęliśmy to spotkanie. „Rottweilery” imponowały spokojem oraz mądrością. Zanotowaliśmy aż 17/30 z dystansu i to była nasza główna broń podczas tego starcia.
6 – Anwil Włocławek vs. BK Liepaja 116:55 (09.02.2022)
Najwyższe zwycięstwo oraz najbardziej pokaźna zdobycz punktowa „Rottweilerów” w 2022 roku. Co więcej, to nasze drugie najwyższe zwycięstwo w całej historii. Podczas kolejnej bańki ENBL po prostu rozgromiliśmy rywali z Łotwy i to aż +61. Taki wynik, niezależnie od poziomu rozgrywek, nie może przejść bez echa. Anwil totalnie zdominował wydarzenia na parkiecie. Siedmiu naszych zawodników uzyskało dwucyfrową zdobycz punktową. Trafialiśmy z gry na skuteczności 60% oraz zanotowaliśmy 32 asysty i 21 przechwytów. BRAWO!
Wuuuuuuuuuujku @kdykes00 🔥🔥🔥 #ENBLeague @ENBLeague pic.twitter.com/4jRLTWKqiI
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 9, 2022
5 – Sporting Lizbona vs. Anwil Włocławek 89:113 (12.10.2022)
Piękne przywitanie z FIBA Europe Cup za sprawą istnej egzekucji w Lizbonie. Sporting został wręcz rozstrzelany we własnej hali. Anwil miał tego dnia taką skuteczność, że trafiłby nawet krzesłem. Trójki leciały niczym liście z jesiennych drzew. Ustrzeliliśmy 21/32 zza łuku, co daje 65,5%. Z gry zanotowaliśmy łącznie 70,8%. Niesamowita forma strzelecka!
4 – Anwil Włocławek vs. Twarde Pierniki Toruń 92:62 (18.04.2022)
„Wjechaliśmy z drzwiami” do Play-Off po dwuletniej przerwie i rozgromiliśmy lokalnego rywala! To spotkanie miało dwa zupełnie różne oblicza. W pierwszej połowie więcej do powiedzenia mieli goście, ale po przerwie role uległy zmianie. Anwil przycisnął i podziwialiśmy koncert włocławskiej koszykówki! „Rottweilery” wygrały drugą połowę aż 50:16, a samą czwartą kwartę 24:4. Goście z Torunia nie zdobyli ŻADNEGO punktu przez ostatnie 8,5 minut meczu. To robi wrażenie!
3 – Anwil Włocławek vs. Siauliai-7bet 90:79 (07.04.2022)
To nie było żadne wybitne spotkanie i na pewno nie będzie przeze mnie wspominane ze względu na poziom gry czy emocje płynące z parkietu. W tym przypadku ważniejsza była waga tej rywalizacji. Hala Mistrzów gościła Final-Four pierwszej edycji European North Basketball League, a nasz zespół rywalizował o końcowy triumf w tych rozgrywkach. Goście z Litwy dzielnie walczyli, ale musieli uznać wyższość „Rottweilerów” i tym samym pierwsze międzynarodowe trofeum trafiło do naszej klubowej gabloty. O tym nigdy nie zapomnę 😉 .
2 – Czarni Słupsk vs. Anwil Włocławek 76:91 (21.05.2022)
Ostatni mecz sezonu 2021/2022, którego stawką był brązowy medal. Miałem wrażenie, że Anwil doskwierało już pewne wypalenie, co potwierdzały wcześniejsze wyniki. Tymczasem w Słupsku nasza ekipa zagrała z wielkim zaangażowaniem. Nie traciliśmy koncentracji, walczyliśmy i kontrolowaliśmy wydarzenia na parkiecie. Uważam, że na zakończenie rozgrywek rozegraliśmy jedno z lepszych spotkań. Na dodatek wywalczyliśmy medale i dzięki temu trudny sezon zwieńczyliśmy wielkim sukcesem.
1 – Anwil Włocławek vs. Stal Ostrów Wielkopolski 107:88 (08.01.2022)
Na sam szczyt mojej listy trafiło spotkanie, które nie dostarczyło nam żadnego trofeum. Nie miałem jednak zagwozdki przy przydzielaniu pierwszego miejsca, bo to był prawdziwy KOSMICZNY MECZ! Do Hali Mistrzów zawitał ówczesny Mistrz Polski, a atmosfera na trybunach dorównywała największym momentom w historii naszego klubu. To był ogień, który roztopił Stal! „Rottweilery” otrzymały niesamowity zastrzyk energii, który wzniósł naszych koszykarzy na mistrzowski poziom. W ostatnich minutach goście zostali wręcz znokautowani, a czwartą kwartę wygraliśmy 35:19. Prawdziwą ozdobą tego niesamowitego starcia był Jonah Mathews. Amerykanin przechodził samego siebie i zapisał na swoim koncie 38 punktów (8 trójek), 5 asyst oraz 3 zbiórki. Jeden z najlepszych występów indywidualnych w ostatnich kilkunastu latach. JAK NAJWIĘCEJ TAKICH MECZÓW I TAKICH EMOCJI!
Poprzednie rankingi:
2 odpowiedzi do “Najbardziej pamiętne mecze w 2022 rok”