MVP – marzec 2025

Marzec za nami. W minionym miesiącu Anwil osiągnął bilans 3-2. Niby na plus, ale mam wrażenie, że więcej było zmartwień niż radości. Przesadzam czy rzeczywiście mamy powody do lekkiego zaniepokojenia?

Przypomnę, że zaczęliśmy od pewnego zwycięstwa w Stargardzie, ale później było znacznie trudniej i niestety nie brakowało też bolesnych porażek. Ze Stalą mieliśmy trudną przeprawę przez trzy kwarty, ale na szczęście w ostatniej odsłonie wrzuciliśmy wyższy bieg i zamknęliśmy temat. Podobnie sytuacja wyglądała w Toruniu. Podczas derbowego starcia gra „Rottweilerów”, delikatnie mówiąc, odbiegała od oczekiwań. Ponownie jednak czwarta kwarta należała do nas, co doprowadziło do dogrywki, w której było już PERFEKCYJNIE. Z jednej strony martwi, że przeżywamy długie momenty męczarni, ale z drugiej cieszy, że potrafimy pokazać charakter i podczas najważniejszych części spotkania postawić na swoim. Gdyby to był pojedynczy przypadek, to zapewne nawet nie myślałbym o żadnych minusach, ale taki scenariusz jest nam serwowany niemal regularnie.

Charakteru zabrakło niestety podczas dwóch meczów i efektem były dwie bolesne porażki. Bolesne, bo na własnym parkiecie oraz z rywalami zaliczanymi do ligowej czołówki. Zarówno podczas pojedynku z Treflem, jak i Legią mieliśmy swoje szanse, ale przy tak klasowych rywalach to już nie wystarczyło. Szkoda…

Wybór MVP za marzec nie był łatwym zadaniem, bo żaden z naszych zawodników nie zaliczył perfekcyjnego miesiąca. Dlatego, jeśli, ktoś nie będzie podzielał mojej opinii, to nie będę zaskoczony, więc jestem otwarty na wszelkie komentarze 😉 .

Luke Petrasek (Anwil vs. Legia)FOTO: Bartosz Bujarski / q4.pl
Czytaj dalej MVP – marzec 2025

MVP – styczeń i luty 2025

Przespałem początek roku, więc pora nadrobić zaległości i zaktualizować mój tradycyjny ranking MVP 😉 . Tym razem, wyjątkowo, wybory za dwa ostatnie miesiące połączyłem w jednym wpisie.

Styczeń rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia i pokonania Kinga Szczecin i to w przekonującym stylu. Niestety nie zabrakło też znacznie gorszych momentów. Z całą pewnością należą do nich dwie porażki w FIBA Europe Cup oraz beznadziejny występ zakończony przegraną z Zastalem Zielona Góra na własnym terenie. Przypomnę jeszcze, że w styczniu uzyskaliśmy bilans 4-3.

Luty stał pod znakiem wielkich emocji. Zapewne każdy kibic Anwilu miał spore skoki ciśnienia. Podczas trzech spotkań mieliśmy problemy, ale „Rottweilery” potrafiły pokazać kły i doprowadzić do dogrywek. Najważniejsze, że te trzy dogrywki przekuliśmy w trzy zwycięstwa. Tak było z Dzikami, Czarnymi oraz Śląskiem podczas Pucharu Polski. Takie wygrane smakują wyjątkowo – nasz zespół przechodził trudne momenty i wydawało się, że sukces wymyka się z rąk, ale ostatecznie postawiliśmy na swoim. Szkoda, że zabrakło sił na podobny scenariusz w półfinale PP z Kingiem Szczecin. Natomiast największą wpadką lutego jest bez wątpienia porażka z Fribourg Olympic, która całkowicie przekreśliła nasze szanse na awans z grupy w FEC. Miniony miesiąc zakończyliśmy z bilansem 3-2.

Wybór MVP za te dwa miesiące nie należał do łatwych zadań 😉 .

Justin Turner Anwil WłocławekFOTO: Bartosz Bujarski / q4.pl
Czytaj dalej MVP – styczeń i luty 2025

Najbardziej pamiętne mecze w 2024 roku

Rok 2024 dobiega końca, więc pora na moje tradycyjne podsumowania. Zacznę standardowo od meczów naszego Anwilu, które najbardziej zapadły w mojej pamięci. Wybrane spotkania uszeregowałem w formie rankingu TOP10. Wybór jest oczywiście subiektywny i każdy ma pole do własnego zdania, więc wszelkie komentarze mile widziane 😉 .

Trefl Sopot vs. Anwil Włocławek 2024FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Najbardziej pamiętne mecze w 2024 roku

MVP – grudzień 2024

Ostatni miesiąc roku nie był zbyt dobry w wykonaniu naszego Anwilu. „Rottweilery” poniosły pierwsze porażki w PLK oraz skomplikowały sobie sytuację w FIBA Europe Cup. Grudzień zakończyliśmy ze słabym bilansem 2-4.

Nie było zbyt wielu miłych chwil, ale MVP i tak należy wybrać, bo niektórzy zawodnicy zdecydowanie zasługują na indywidualne wyróżnienie. Tytuł najbardziej wartościowego zawodnika za miniony miesiąc otrzymuje ode mnie DJ Funderburk.

DJ Funderburk FIBA Europe CupFOTO: Bartosz Bujarski / q4.pl
Czytaj dalej MVP – grudzień 2024

MVP – listopad 2024

Listopad za nami, a trzeba przyznać, że to był udany miesiąc dla naszych „Rottweilerów”. W PLK pozostaliśmy jedynym niepokonanym zespołem, mimo że rywale bardzo aktywnie starali się odebrać nam ten zaszczyt. W FIBA Europe Cup zdarzyło się wprawdzie kolejne potknięcie z Dinamo Sassari, ale Anwil i tak zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. To znaczący sukces i wyraźny postęp względem zeszłego sezonu.

Miniony miesiąc dostarczył nam niesamowitą dawkę pozytywnych emocji, a wielu zawodników pokazało prawdziwą klasę. Wybór MVP listopada był bardzo trudny – podobnie jak obsadzenie całego podium. Ostatecznie najwyższe uznanie ode mnie, tak samo jak w oficjalnym głosowaniu kibiców, zdobył Michał Michalak.

Michał Michalak Anwil 2024FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej MVP – listopad 2024

Podsumowanie sparingów przed sezonem 2024/2025

Okres przygotowawczy dobiega końca i zaraz Anwil rozpocznie kolejny sezon. W ostatnich tygodniach nasze „Rottweilery” rozegrały 8 meczów sparingowych, w których uzyskały bilans 6-1-1. Za sprawą tych wygranych klubową gablotę przyozdobiły dwa nowe trofea – Puchar Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Kasztelan Basketball Cup. Można powiedzieć, że trener Selcuk Ernak zebrał pierwsze skalpy na nowym terenie 😉 .

Wiadomo, że takie spotkania nie są żadnym wyznacznikiem, a jedynie niezwykle potrzebnym materiałem dla sztabu szkoleniowego. My kibice nie potrafimy jednak przejść całkowicie obojętnie obok pierwszego kontaktu z nową odsłoną naszej drużyny, więc warto rzucić okiem, jak Anwilowcy wypadli pod względem statystycznym podczas przygotowań do rozgrywek 2024/2025.

Anwil Włocławek Kasztelan Basketball Cup 2024FOTO: q4.pl
Czytaj dalej Podsumowanie sparingów przed sezonem 2024/2025

Anwilowe Wieści (#24) – Jedziemy na ryby…

Miało być pięknie, a wyszło tragicznie…

Play-Off jest magicznym czasem, który rozbudza marzenia. Anwil zakończył sezon zasadniczy na pierwszym miejscu, więc mogliśmy mierzyć wysoko, ale niestety już w ćwierćfinale na nasze głowy został wylany kubeł bardzo zimnej wody. Spójnia Stargard rozwiała nasze wielkie sny i po pięciomeczowej serii wysłała włocławską ekipę na ryby. Ciężko to przetrawić, bo „Rottweilery” wygrały dwa pierwsze mecze i osobiście głęboko wierzyłem, że zamkniemy sprawę już w trzecim spotkaniu. Niestety podopieczni trenera Sebastiana Machowskiego nie złożyli broni, weszli na wyższy poziom i dokonali czegoś wielkiego.

Wróciły koszmary z 2017 roku…

To boli…

Na temat serii ze Spójnią porozmawialiśmy w nowym odcinku podcastu „Anwilowe Wieści”, więc zapraszam do słuchania!

Victor Sanders Play-OffFOTO: Grażyna Sobczak / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej Anwilowe Wieści (#24) – Jedziemy na ryby…

MVP – kwiecień 2024

Wiem, że wszystkich ogarnęła już gorączka Play-Off i to całkowicie zrozumiałe. Szczególnie że nasz Anwil rewelacyjnie wszedł w tę najważniejszą część sezonu. W pierwszym meczu nie daliśmy większych szans Spójni Stargard i wygraliśmy 89:70. Na dyskusję o tych wydarzeniach jeszcze przyjdzie czas, ale najpierw muszę podtrzymać tradycję, więc pora na mój zaległy ranking MVP za kwiecień.

Szczerze trzeba przyznać, że miniony miesiąc był dla nas średni. Wprawdzie wygraliśmy ze Spójnią oraz Polskim Cukrem Toruń, ale polegliśmy ze Stalą Ostrów Wielkopolski oraz Legią Warszawa, czyli drużynami zaliczanymi do ścisłej czołówki PLK. Takim sposobem zakończyliśmy kwiecień z bilansem 2-2, ale to i tak wystarczyło do przyklepania pierwszego miejsca w tabeli przed PO.

Wchodząc w szczegóły, wspomnę, że po raz pierwszy od czasu zasilenia szeregu „Rottweilerów” zabrakło wyróżnienia dla Victora Sandersa, a najbardziej wartościowym graczem w mojej opinii był Luke Petrasek.

Luke PetrasekFOTO: q4.pl
Czytaj dalej MVP – kwiecień 2024

Anwilowe Wieści (#22) – Przedsmak Play-Off

Sezon regularny PLK dobiega końca. W powietrzu można wyraźnie wyczuć nadchodzącą fazę Play-Off. Odnoszę wrażenie, że obserwujemy już inne, twardsze granie. Tak było też w przypadku naszego Anwilu. Przypomnę, że „Rottweilery” rozegrały ostatnio dwa spotkania. Oba były wyrównane oraz wymagające, ale zakończenia miały zupełnie inne. Najpierw wygraliśmy w Stargardzie 70:64, a następnie niestety polegliśmy po dogrywce w Ostrowie Wielkopolskim 89:87. Walki i emocji nie brakowało!

Na temat tych wszystkich wydarzeń porozmawialiśmy z Michałem w kolejnym odcinku „Anwilowych Wieści”. Zdradzę, że tym razem nie było kącika „grillowania” Amira Bella, ale za to skrytykowaliśmy innych zawodników, a jeszcze innych pochwaliliśmy 😉 . Po szczegóły zapraszam do odsłuchu!

Amir Bell Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Anwilowe Wieści (#22) – Przedsmak Play-Off