Sezon 2016/2017 zapewne wszyscy chcielibyśmy wyrzucić z pamięci. Anwil rozbudził nasze oczekiwania, bo niespodziewanie zajął pierwsze miejsce w tabeli sezonu regularnego. Przyszedł jednak czas Play-Off, czyli najważniejsza rozgrywka. Tam wydarzyła się katastrofa i Czarni Słupsk obnażając wszystkie nasze braki, awansowali do kolejnej rundy. Po raz pierwszy w historii lider odpadł w pierwszej rundzie z ósmym zespołem.
We Włocławku zapanowała grobowa atmosfera. Zdania odnośnie przyszłego formatu drużyny były strasznie podzielone. Ostatecznie włodarze naszego klubu postanowili, że Igor Milicić otrzyma kolejną szansę. Decyzja nie należała do łatwych. Była wręcz ryzykowna i nie poprawiła atmosfery panującej we włocławskim światku koszykarskim. Niemal wszyscy podchodzili raczej sceptycznie do kolejnych rozgrywek. Okazało się jednak, że to był tylko prolog do wspaniałej drogi odkupienia i próby charakteru. Drogi, która dzięki ciężkiej pracy została zwieńczona olbrzymim sukcesem.
FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Włocławski charakter