Anwilowe Wieści (#16) – Wrażenia z Sosnowca

Ostatnio nasze oczy były zwrócone na Sosnowiec, gdzie czołowe drużyny PLK rywalizowały o Puchar Polski. Oczywiście naszego Anwilu nie zabrakło w tym elitarnym gronie, ale niestety klubowej gabloty nie zasiliło kolejne trofeum. Z występu „Rottweilerów” nie jesteśmy zadowoleni i na ten temat rozmawialiśmy w nowym odcinku podcastu „Anwilowe Wieści”.

Victor Sanders Puchar PolskiFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Anwilowe Wieści (#16) – Wrażenia z Sosnowca

Anwilowe Wieści (#10) – Ten dzień musiał nastąpić

Czas na dziesiąty odcinek podcastu „Anwilowe Wieści”. Z Michałem rozmawialiśmy głównie o meczach AnwiluArką Gdynia oraz Legią Warszawa. Nie ukrywam, że najwięcej czasu poświęciliśmy temu ostatniemu starciu, bo to był przecież prawdziwy hit świąteczny PLK, a nasze „Rottweilery” poniosły niestety pierwszą porażkę w sezonie. Osobny segment poświęciliśmy kontuzji Kamila Łączyńskiego, a na koniec powiedzieliśmy jeszcze kilka słów na temat całego 2023 roku.

Oczywiście nie zabrakło też wielu wątków pośrednich, więc zapraszam do słuchania 😉 .

Victor Sanders (Anwil Włocławek - Legia Warszawa)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Anwilowe Wieści (#10) – Ten dzień musiał nastąpić

Pamiętne mecze Szymona Szewczyka

Szymon Szewczyk dostąpił ogromnego zaszczytu. Od tej pory już żaden zawodnik Anwilu nie zagra z numerem #33. Wyjątkiem może być jedynie syn „Szewca”. Wiem, że zastrzeżenie numeru weterana wzbudziło pewne kontrowersje, ale ja zdecydowanie popieram tę decyzję.

Szewczyk spędził u nas niemal pięć sezonów i przez ten czas zdobył praktycznie wszystko, co było do zdobycia. Dodatkowo zawsze był blisko kibiców i po prostu czuł „włocławski klimat”, a to nie jest łatwe i oczywiste. Nie wspomnę nawet, że cała kariera Pana Szymona zasługuje na ogromne uznanie.

Przez te wszystkie lata „Szewcu” może nie odgrywał zbyt często czołowej roli w szeregach „Rottweilerów”, ale kilka jego występów zapadło w pamięci. WSPOMINAMY!

FOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej Pamiętne mecze Szymona Szewczyka

Znowu ta Legia… Znowu ten ból…

Legia Warszawa nam nie leży. Stwierdzenie może kolokwialne, ale bez wątpienia prawdziwe. Stołeczny zespół po raz pierwszy w historii wygrałAnwilem podczas sezonu 2020/2021. Od tego czasu ta rywalizacja wygląda dość jednostronnie, bo notujemy bilans 1-7. Przegraliśmy aż pięć ostatnich konfrontacji!

Do tych wyliczeń zaliczam oczywiście ostatnie spotkanie, w którym „Rottweilery” poległy na własnym parkiecie 91:97. Mecz był ciekawy, ale podobny do wielu wcześniejszych. Znowu goniliśmy i nie dogoniliśmy… To boli…

Victor Sanders Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Znowu ta Legia… Znowu ten ból…

Sezon walki w blasku brązu

Jak ten czas szybko leci! Od zakończenia sezonu 2021/2022 minęło już kilka tygodni, Anwil zaczyna budowę nowego składu, a ja ciągle rozmyślam o tych minionych rozgrywkach. W sumie nic dziwnego, bo jest co wspominać! Cały czas mam w pamięci moment, gdy wychodziłem z domu na meczZastalem Zielona Góra. To była druga kolejka PLK. Jakie myśli krążyły wówczas w mojej głowie? Terminarz mieliśmy ciężki, ale byliśmy świeżo po zwycięstwie w Lublinie. To mogło napawać pewnym optymizmem. Ja jednak nie myślałem w takich kategoriach. Nie miałem żadnych oczekiwań, bo z całym szacunkiem, ale Zastal to nie Start. Mecz ostatecznie wygraliśmy, a spragniona koszykarskich emocji Hala Mistrzów odleciała. „Rottweilery” udowodniły, że pomimo braku wielkich deklaracji są w stanie walczyć z najlepszymi. W takim wspaniałym stylu rozpoczęliśmy marsz, który dostarczył nam mnóstwo radości.

Anwil Włocławek brązowy medal 2021/2022FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Sezon walki w blasku brązu

Legia zadała trzeci, decydujący cios

Snu o kolejnym Mistrzostwie Polski nie spełnimy w tym roku. Trzeba przełożyć te marzenia co najmniej na przyszłe rozgrywki. Anwil walczył w półfinale i dał z siebie naprawdę wiele, ale to nie wystarczyło. Legia Warszawa postawiła mur nie do przejścia. Klub ze stolicy był po prostu lepszy i wygrał serię 0:3, ale trzeba przyznać, że w każdym starciu byliśmy blisko. W trzecim meczu znowu goniliśmy, ale nie dogoniliśmy i ostatecznie przegraliśmy 87:77.

Luke Petrasek (Legia Warszawa - Anwil Włocławek półfinał Play-Off)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Legia zadała trzeci, decydujący cios

Legia ustawiła nas pod ścianą…

Anwil nie zmazał plamy z pierwszego meczu półfinałowego. W drugim starciu znowu polegliśmy i można zaobserwować pewną analogię do tego wcześniejszego spotkania. Tym razem Legia Warszawa wygrała 71:77. Statystyki można zobaczyć TUTAJ, ale jakoś szczególnie do tego nie zachęcam 😛 . Ponownie słabo zaczęliśmy i goniliśmy, ale nie dogoniliśmy. W serii jest już 0:2 dla stołecznej ekipy i otwarcie trzeba przyznać, że sytuacja „Rottweilerów” jest bardzo nieciekawa.

James Bell (Anwil Włocławek - Legia Warszawa Play-Off)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Legia ustawiła nas pod ścianą…

Bolesny początek półfinałowej batalii

Niestety… Półfinałową batalię rozpoczęliśmy od porażki. Uczciwie trzeba przyznać, że na przestrzeni całego meczu Legia Warszawa była lepszym zespołem i zasłużenie zdobyła Halę Mistrzów, chociaż to był mecz przepełniony emocjami oraz wahaniami nastrojów. Anwil miał swoje szanse, ale ich nie wykorzystał. Doprowadziliśmy wprawdzie do dogrywki, ale zawiedliśmy w decydujących momentach i polegliśmy 79:83.

James Bell Przemysław Frasunkiewicz Anwil WłocławekFOTO: Adrianna Nowacka / wlc.pl
Czytaj dalej Bolesny początek półfinałowej batalii

Mistrzowie drugiej połowy

Po 12 kolejkach bieżącego sezonu PLK nasz Anwil ma bilans 9-3 i utrzymuje pozycję w ścisłej czołówce. Nie ukrywam, że ten rezultat znacznie przekracza moje przedsezonowe oczekiwania. „Rottweilery” zaskakują charakterem oraz walecznością. Ponieśliśmy kilka porażek, ale nigdy nie poddawaliśmy meczu jeszcze przed końcową syreną. W wielu przypadkach gra długo nie szła po naszej myśli, ale nie zwieszaliśmy głów, tylko dalej walczyliśmy i potrafiliśmy wejść na wyższy poziom podczas najważniejszych momentów. Taki Anwil chcę oglądać! Statystyki tylko to potwierdzają, bo pokazują, że „Rottweilery” są prawdziwymi królami „drugich połówek”.

Anwil Włocławek 2021/2022FOTO: Rafał Sobierański / wlc.pl
Czytaj dalej Mistrzowie drugiej połowy