Victor Sanders w drodze po MVP

Sezon regularny PLK dobiega końca i niedługo opanuje nas gorączka Play-Off. Zanim wejdziemy w ten najbardziej ekscytujący okres, trzeba będzie jeszcze rozdać tradycyjne nagrody indywidualne, w tym tę najbardziej prestiżową – MVP. Mam wrażenie, że głównym faworytem jest obecnie Victor Sanders. Amerykański gracz wyrobił sobie reputację nie tylko wśród ekspertów, ale także w sercach kibiców dzięki swoim wyjątkowym umiejętnościom na parkiecie.

Jeśli Sanders wywalczy tytuł najbardziej wartościowego zawodnika, to będzie trzecim zawodnikiem naszego klubu, który dostąpi tego zaszczytu. Wcześniej nagrodą MVP zostali wyróżnieni Igor Griszczuk w sezonie 1992/1993 oraz Ivan Almeidarozgrywkach 2017/2018.

Victor Sanders MVPFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Victor Sanders w drodze po MVP

Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

Dzisiaj zapraszam na kolejny powrót do przeszłości. Tym razem postanowiłem przybliżyć nie jedno spotkanie, ale pewną serię, która miała wspólny mianownik.

Początek tej historii miał miejsce po koniec sezonu zasadniczego 2003/2004. W ostatniej kolejce do Hali Mistrzów zawitał Prokom Trefl Sopot. Stawką pojedynku była druga lokata przed Play-Off. Podopieczni trenera Eugeniusza Kijewskiego mieli o jedno spotkanie lepszy bilans od naszego Anwilu. Poza tym podczas pierwszego meczu w Sopocie zwyciężyli 72:62. Rachunek był prosty. Włocławska ekipa musiała wygrać przynajmniej +11, aby zająć drugie miejsce w tabeli po sezonie regularnym.

Tak wygląda wstęp do tej całej historii…

Czytaj dalej Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

„Morza szum, ptaków śpiew, złotą trójkę rzucił Jeff”

Niektóre spotkania, a czasami nawet pojedyncze rzuty, przechodzą do historii. Doświadczyliśmy tego dokładnie 17 lat temu. Ostatniego dnia maja rozpoczynaliśmy serię finałową sezonu 2002/2003. W pierwszym meczu Anwil grał na wyjeździe z Prokomem Trefl Sopot. Drogę do mistrzostwa zaczęliśmy od niezwykle cennego zwycięstwa, a wszystko za sprawą legendarnego rzutu za trzy w ostatnich sekundach, którego autorem był Jeff Nordgaard. To trafienie wprowadziło włocławskich kibiców w prawdziwą ekstazę, a przy okolicznościowej przyśpiewce użytej w tytule nikt nie szczędził gardła (oryginalna piosenka: Czerwone Gitary – Historia jednej znajomości).

Jeff Nordgaard AnwilFOTO: Źródło
Czytaj dalej „Morza szum, ptaków śpiew, złotą trójkę rzucił Jeff”

Aris Saloniki w fazie pucharowej

Nasz klub ma całkiem bogatą historię pod względem występów w europejskich pucharach. W sezonie 2018/2019 wróciliśmy do tych rozgrywek po kilku latach przerwy, a podczas obecnej kampanii kontynuowaliśmy swoją przygodę. Niestety, pomimo sporych oczekiwań, znowu zabrakło sukcesu. Aby przypomnieć sobie czasy, gdy Anwil po raz ostatni grał „o coś więcej” w Europie, musimy cofnąć się do sezonu 2003/2004. Wtedy rywalizowaliśmy w FIBA Europe League i dotarliśmy do fazy pucharowej, gdzie naszym rywalem był grecki Aris Saloniki.

Smush Parker (Aris Saloniki)FOTO: gazzetta.gr/
Smush Parker
Czytaj dalej Aris Saloniki w fazie pucharowej

Pierwsze derby z Astorią w PLK

Astoria Bydgoszcz po wielu latach wróciła do PLK. Nasza niedawna wizyta w „Łuczniczce” nie należała do przyjemnych, ale najważniejsze, że zakończyła się zwycięstwem Anwilu. Ten mecz przypomniał mi pierwsze starcie między naszymi ekipami w najwyższej klasie rozgrywkowej.

„Asta” ma bogate tradycje koszykarskie, ale większość lat spędziła w niższych ligach. Przed sezonem 2003/2004 działacze bydgoskiego klubu wykupili jednak „dziką kartę” i mogliśmy doświadczyć nowych derbów województwa kujawsko-pomorskiego.

Astoria Bydgoszcz - Anwil włocławek 73:76 (sezon 2003/2004)FOTO: pomorska.pl
Czytaj dalej Pierwsze derby z Astorią w PLK

Blums na Eurobaskecie

Niedawno rozpoczęła się czterdziesta edycja EUROBASKETU. Niestety żaden z obecnych koszykarzy Anwilu nie walczy w tym roku o prym na Starym Kontynencie. Jest jednak kilka nazwisk, które w przeszłości były związane z włocławskim klubem.

Cofnijmy się teraz do sezonu 2003/2004. Sporo czasu już minęło i sporo rzeczy się pozmieniało. Anwil był wtedy świeżo po zdobyciu Mistrzostwa Polski, a na pozycji rozgrywającego obsadził młodego Łotysza. Tym graczem był właśnie bohater tego wpisu, czyli Janis Blums.

Janis Blums AnwilFOTO: fibaeurope.com
Blums podczas meczu Aris Saloniki – Anwil

Czytaj dalej Blums na Eurobaskecie