Nie ochłonęliśmy jeszcze po odejściu trenera Igora Milicicia, a szybko otrzymaliśmy oficjalną informację, że jego imiennik również nie będzie kontynuował kariery w barwach Anwilu. Igor Wadowski od przyszłego sezonu będzie występował w Arce Gdynia. Można było się tego spodziewać i to nie jest rozstanie na skalę szkoleniowca. Wadowski spędził jednak u nas dwa lata i mimo odgrywania raczej marginalnej roli zyskał sympatię kibiców, bo pokazał, że jest ambitnym i walecznym koszykarzem.
