MVP – grudzień 2022

Grudzień był dość obfity dla Anwilu. Szczególnie początek, bo wygraliśmy cztery mecze, w tym oba spotkania drugiej rundy FIBA Europe Cup. Niestety końcówka nie zachwyciła ze względu na porażki z Treflem Sopot oraz Arką Gdynia. Takim sposobem w minionym miesiącu „Rottweilery” ugrały bilans 4-2. Mogło być lepiej, ale i tak nie ma tragedii.

Jeśli chodzi o MVP za ten okres, to jeden z zawodników szczególnie przekonał mnie swoją grą. Dodatkowy smaczek jest taki, że na początku sezonu dyspozycja owego zawodnika nie przekonywała. Teraz jest inaczej i raczej nikogo nie zaskoczę informacją, że tytuł za miniony miesiąc otrzymuje ode mnie Phil Greene IV.

Phil Greene IV Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej MVP – grudzień 2022

Przedświąteczna walka na korzyść Trefla

Od kilku lat PLK, wzorem NBA, próbuje organizować prawdziwe hity w okresie świątecznym. Cieszy mnie, że Włocławek często zajmuje ważne miejsce w tych planach. Nic dziwnego, bo Hala Mistrzów potrafi jeszcze bardziej podgrzać „świąteczną gorączkę”. Tym razem, dzień przed wigilią, zawitał do nas Trefl Sopot. To zestawienie wyglądało na bardzo smakowitą potrawę świąteczną.

Niestety cała celebracja została trochę wypaczona przez zawiłość terminarza. Zaledwie dwa dni wcześniej Anwil rozgrywał spotkanie w Rumunii, po czym musiał wrócić autokarem i „podjąć rękawicę” w ligowym hicie. Pomimo tych niedogodności nie brakowało walki i można było poczuć zapach Play-Off, ale ostatecznie zwyciężyli goście 80:83.

Phil Greene IV (Anwil Włocławek - Trefl Sopot)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Przedświąteczna walka na korzyść Trefla

Włocławski koncert w Rumunii

CSM Oradea nie jest drużyną z przypadku. To ekipa ograna na europejskich parkietach, która na dodatek ostatni raz przegrała 16 października. Od tego czasu zaliczyli serię 13 zwycięstw z rzędu. Dlatego nie byłem zbyt wielkim optymistą przy okazji wyprawy Anwilu do Rumunii. Niepotrzebnie, bo „Rottweilery” rozegrały świetne spotkanie. Przełamaliśmy serię Oradei i wygraliśmy 73:91. BRAWO!

Phil Greene IV CSM Oradea - AnwilFOTO: fiba.basketball
Czytaj dalej Włocławski koncert w Rumunii

Nie szło, ale jednak jakoś poszło w Gliwicach

Anwil nie rozegrał jakoś szczególnie dobrego spotkania w Gliwicach. Zawsze powtarzam jednak, że wielką sztuką jest „przepychanie” takich meczów, w których długo mamy pod górkę. To normalne, że nie będziemy błyszczeć w każdym starciu. Tak właśnie było podczas pojedynku z GTK. Emocji nie brakowało, ale na szczęście w najważniejszych momentach potrafiliśmy przycisnąć i wracamy do Włocławka ze zwycięstwem 80:82.

PLK
Czytaj dalej Nie szło, ale jednak jakoś poszło w Gliwicach

MVP – listopad 2022

Listopad za nami i trzeba przyznać, że to był całkiem udany miesiąc dla Anwilu. „Rottweilery” przegrały tylko jeden mecz i zanotowały bilans 5-1. Co więcej, wywalczyliśmy awans z grupy w FIBA Europe Cup.

Taki listopad spowodował, że comiesięczny wybór MVP był prawdziwą przyjemnością. W moim odczuciu dwóch zawodników wręcz zdystansowało całą resztę, ale na samym szczycie może być tylko jeden. To wyróżnienie otrzymuje ode mnie Lee Moore.

Lee Moore AnwilFOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej MVP – listopad 2022

Lee Moore oszalał w Dąbrowie Górniczej!

Dąbrowa Górnicza nigdy nie była łatwym terenem dla naszego Anwilu. Ponieśliśmy tam kilka zaskakujących i wręcz bolesnych porażek. Tym razem MKS też postawił „Rottweilerom” twarde warunki. Z całą pewnością nie było lekko. Na szczęście końcówka należała do włocławskiej ekipy i wracamy „z tarczą” po zwycięstwie 79:82.

PLK
Czytaj dalej Lee Moore oszalał w Dąbrowie Górniczej!

Mocne uderzenie i kontrola z Czarnymi

Już na samym początku rywal przyjął bardzo mocny cios, po którym nogi zadrżały. Nie padł, ale już do końca był punktowany i kontrolowany.

Brzmi jak opis walki bokserskiej, ale pasuje także do ostatniego meczu naszego Anwilu. Włocławek odwiedzili Czarni Słupsk i musieli uznać wyższość gospodarzy. „Rottweilery” rozegrały fantastyczną pierwszą kwartę, która ustawiła dalsze losy rywalizacji. Ostatecznie zwyciężyliśmy 79:70.

Co by nie mówić, to zawsze miło pokonać Czarnych 😉 .

Dawid Słupiński (Anwil Włocławek - Czarni Słupsk)FOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej Mocne uderzenie i kontrola z Czarnymi

Niemrawy Anwil gorszy od Sportingu

W Lizbonie urządziliśmy sobie strzelnicę i Sporting nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Rewanż w Hali Mistrzów to jednak zupełnie inna historia. Anwil był bardzo daleki od swojej optymalnej formy i musiał uznać wyższość rywali. Goście z Portugalii zwyciężyli 73:85, a odnoszę wrażenie, że ten wynik i tak jest lepszy niż gra „Rottweilerów”.

Lee Moore (Anwil Włocławek - Sporting Lizbona) FIBA Europe CupFOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej Niemrawy Anwil gorszy od Sportingu

Lee Moore, czyli wsparcie z Łańcuta

Długo czekaliśmy na wzmocnienie w Anwilu i nareszcie nadeszła ta wiekopomna chwila. Nowym „Rottweilerem” został Lee Moore, który zdecydowanie nie jest anonimową postacią w polskiej lidze.

Amerykanin ma 27 lat i mierzy 193 cm wzrostu. Najczęściej przedstawiany jest jako rzucający obrońca, ale to niezwykle uniwersalny obwodowy i jestem przekonany, że spokojnie może obsadzić pozycje od 1 do 3.

Czy Moore to odpowiednie lekarstwo na bolączki naszej drużyny?

Lee Moore Sokół ŁańcutFOTO: Dorota Murska / Sokół Łańcut
Czytaj dalej Lee Moore, czyli wsparcie z Łańcuta

Jak poradzili sobie po odejściu z Anwilu?

sezonie 2020/2021 z całą pewnością nie brakowało zmian kadrowych w Anwilu. Momentami można było zapomnieć kto jeszcze gra w naszych barwach, a kto jest już poza zespołem. To tak z „przymrużeniem oka”. W „Rottweilerach” grało aż 21 zawodników. Z ekipy, która rozpoczynała sezon, odeszło od nas 7 graczy, czyli większość. Później przetasowań było jeszcze więcej. Część przychodziła, niektórzy zostawali na dłużej, a inni ponownie zmieniali barwy klubowe. Jeszcze kolejni wykorzystali szybkie zakończenie rozgrywek w wykonaniu Anwilu i postanowili dokończyć sezon w innych ligach.

Sprawdziłem, jak poradzili sobie nasi ex-koszykarze po opuszczeniu Włocławka.

Adrian BoguckiFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Jak poradzili sobie po odejściu z Anwilu?