Czarni przerwali naszą serię (podcast)

Podobno nic nie może wiecznie trwać. Seria Anwilu też dobiegła końca. Sezon 2021/2022 rozpoczęliśmy od bilansu 6-0, co jest jednym z naszych najlepszych rezultatów w historii, ale to już przeszłość. Czarni Słupsk przyjechali do Włocławka i wygrali 75:80. Emocji nie brakowało, ale niestety zabrakło szczęśliwego zakończenia dla „Rottweilerów”.

To było starcie na szczycie PLK. Lider walczył z wiceliderem. Potyczka dwóch największych rewelacji bieżących rozgrywek. Szkoda, że nasza wspaniała seria została przerwana w takich okolicznościach. Jeszcze gorzej, że dokonali tego Czarni. Wiem, że to niby inny klub, ale słupscy fani nie mieli oporów, aby zacząć im kibicować, więc cały czas jest coś na rzeczy.

Statystyki z tego spotkania TUTAJ.

Przegraliśmy, ale na pewno jest o czym mówić.

• Mantas Cesnaukis zbudował maszynę, która imponuje
• Każdy zawodnik Czarnych był zagrożeniem
• William Garrett liderem gości
• Ważne momenty Jankowskiego, Słupińskiego oraz Musiała
• Gra Anwilu kolejny raz oparta na trójce Dykes-Petrasek-Mathews
• Brak wsparcia ze strony kolegów…
• Rzuty z dystansu siłą przyjezdnych…
• …oraz naszą bolączką
• Dysproporcja w rzutach wolnych
• Przegrana zbiórka
• Zryw w czwartej kwarcie
• Katastrofalne błędy w końcówce
• To nie koniec świata! Walczymy dalej!

ZAPRASZAM DO ODSŁUCHU!

Przypomnę, że mój podcast dostępny jest również na Spotify. Jeśli używasz tej platformy, to zapraszam do obserwowania. Bezpośredni link do profilu TUTAJ.