Anwil rozpoczął budowę zespołu na sezon 2024/2025, ale pierwszym krokiem nie było zakontraktowanie nowego trenera czy zawodnika. Nasz klub wykonał dość zaskakujący ruch i rozszerzył swoje struktury. Powołano funkcję Konsultanta ds. sportowych, którym został Bronisław Wawrzyńczuk.
Decyzja innowacyjna, ale świadcząca o dążeniu do jeszcze większego profesjonalizmu. Mamy XXI wiek i tego typu współprace powinny być czymś standardowym. Szczególnie w obecnej sytuacji „Rottweilerów”.
Po bolesnej porażce w Play-Off dość szybko podjęto decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Przemysławem Frasunkiewiczem i taki obrót spraw nikogo raczej nie zaskoczył. Jeśli pożegnaliśmy jednego szkoleniowca, to wiadomo, że trzeba znaleźć jego następcę. Przed naszymi włodarzami niezwykle ważny krok. Można nawet powiedzieć, że obsadzenie tej roli może być kluczowe. Prezes Łukasz Pszczółkowski nie udaje wszechwiedzącego i ma świadomość, że istnieją ludzie o wiele lepiej rozeznani w koszykarskich realiach. Dlatego właśnie Anwil nawiązał współpracę z Wawrzyńczukiem i bardzo mnie to cieszy.
To już nie są czasy, gdy sternik klubu ma w zeszycie zapisanych kilka numerów telefonu i na tym opiera swoje decyzje. Świat poszedł do przodu i koszykówka również. Od lat działają w tej branży ludzie, którzy mają niezwykle szerokie kontakty oraz dokładnie monitorują rynek. Nie widzę przeciwwskazań, aby z tego korzystać. To jest czysty profesjonalizm! Zatrudnienie Konsultanta ds. sportowych jest wręcz perfekcyjnym ruchem, gdyż pełna władza nad klubem zostaje zachowana, a zyskujemy dostęp do olbrzymich pokładów wiedzy oraz powiązań.
Kim jest Bronisław Wawrzyńczuk? Każdy już zapewne sprawdził, ale dodam od siebie, że to młody chłopak, którego działania podziwiam od lat. Za sprawą ciężkiej pracy i uporu zaistniał w europejskiej koszykówce. Twardo szedł po swoje i został skautem w niemieckim Ratiopharmie Ulm, później w wielkim Fenerbahce Stambuł, a ostatnio objął nawet funkcję dyrektora sportowego w ukraińskim BC Prometey. To nie są przypadkowe marki, a cała ścieżka kariery pokazuje, że Bronek nie jest przypadkowym kolesiem z głową pełną marzeń. Do takich klubów nie trafiają ludzie „z ulicy”. Wawrzyńczuk musi mieć odpowiednią wiedzę oraz kontakty, czyli coś, czego obecnie bardzo potrzebujemy.
Pierwszym zadaniem naszego Konsultant będzie oczywiście pomoc przy wyborze nowego trenera. Jak można usłyszeć, już nad tym pracuje i wyselekcjonował wstępną listę, na którą trafiło ok. 25 nazwisk. Niech to świadczy o szerokiej wiedzy Wawrzyńczuka, bo to naprawdę pokaźna liczba. Wyłączając PLK, NBA i Euroligę, to pewnie nie byłbym w stanie nawet wymienić tylu nazwisk europejskich trenerów 😉 . Później pomoże na pewno w wyszukiwaniu zawodników zgodnych z profilem pożądanym przez szkoleniowca. To wszystko brzmi świetnie i znacznie rozszerza nasze możliwości. Jestem bardzo zadowolony z podjęcia tej współpracy. Cieszy mnie, że zaczęliśmy budowę od fundamentu, który może być bardzo ważną podstawą do osiągania sukcesów. Prawdziwy powiew profesjonalizmu.
Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, to bardzo zachęcam do nadrobienia świetnego wywiadu z Wawrzyńczukiem, który przeprowadził Michał Fałkowski. Można poznać wiele tajników, o których na co dzień niewiele słychać.