Nieudana kampania w Lidze Mistrzów

Po obronieniu Mistrzostwa Polski mieliśmy jasny cel, którym był „krok do przodu” w europejskich pucharach. Celem minimum wydawał się awans z grupy w Lidze Mistrzów, a po cichu można było pomyśleć nawet o jakieś bardziej spektakularnej niespodziance. Letnie transfery zdawały się potwierdzać nasze aspiracje. Anwil zbudował iście gwiazdorski skład i padały nawet teksty o „najlepszym obwodzie w Europie”. Nasze gorące głowy szybko ostudził jednak „zimny prysznic” i na zakończenie przyszło rozczarowanie, bo „Rottweilery” drugi rok z rzędu zakończyły swoje zmagania w BCL na fazie grupowej.

sezonie 2018/2019 powróciliśmy na „europejskie salony” po wielu latach absencji. To było dla nas takie przetarcie i przypomnienie o sobie na „Starym Kontynencie”. Dlatego oczekiwania nie był zbyt wygórowane. Ot nowa, ciekawa przygoda. W obecnych rozgrywkach plany był już o wiele bardziej konkretne, więc ten brak awansu należy traktować jako spore niepowodzenie. Trafiliśmy do ciężkiej grupy. Powiedziałbym, że nawet szalonej, bo każdy mógł wygrać z każdym. Mimo to, nasz awans był bardzo realny. Dlatego brak spełnienia przedsezonowych oczekiwań po prostu boli.

Zmagania, z bilansem 5-9, zakończyliśmy na szóstym miejscugrupie B. Lepiej niż przed rokiem, ale za słabo, abyśmy byli usatysfakcjonowani. Chociaż parę pozytywów w tej przygodzie też można odnaleźć.

Liga Mistrzów
Czytaj dalej Nieudana kampania w Lidze Mistrzów

Rasta Vechta poległa, czyli ważny rewanż Anwilu

Utwierdza się teza o dwóch twarzach Anwilu. Jedną oglądamy w PLK, a drugą w Lidze Mistrzów. Zaledwie kilka dni, po totalnym rozbiciu w Lublinie, do Włocławka zawitała Rasta Vechta i musiała uznać wyższość naszego zespołu. „Rottweilery” zagrały zgodnie z oczekiwaniami kibiców i spotkanie zakończyło się wynikiem 103:92.

Ricky Ledo (Anwil Włocławek - Rasta Vechta)FOTO: championsleague.basketball
Czytaj dalej Rasta Vechta poległa, czyli ważny rewanż Anwilu

Szanujmy zieleń!

Po meczuRasta Vechta, oprócz mizernej gry Anwilu, niespodziewanie sporo komentarzy wywołał jeszcze jeden temat. Chodzi o włocławskich kibiców, a właściwie ich… ubiór!

Do Niemiec wybrała się spora grupa fanów Anwilu i przez całe spotkanie głośno dopingowała nasz zespół oraz zaprezentowała ciekawą oprawę. Znaczna większość ekipy wyjazdowej ubrana była w jednakowe, zielone koszulki i właśnie ten fakt wywołał małą burzę w internecie. Można było natrafić na opinie mówiące o tym, że ten kolor jest mało „anwilowy”. To dla mnie taki mały pretekst, aby poruszyć temat, który męczy mnie już od dawna.

Rasta Vechta vs. Anwil Włocławek KIBICEFOTO: championsleague.basketball
Czytaj dalej Szanujmy zieleń!

Bardzo zimny prysznic w Lidze Mistrzów…

W tym sezonie Anwil miał zabłyszczeć w Lidze Mistrzów. Cel piękny, ale już na starcie wszystko się skomplikowało, bo w pierwszym spotkaniu przegraliśmy 89:76. Naszym rywalem była niemiecka ekipa Rasta Vechta, czyli debiutant w europejskich pucharach i zespół powszechnie uważany za najsłabszy w naszej grupie. „Rottweilery” zaprezentowały się jednak znacznie poniżej oczekiwań, a gospodarze chętnie korzystali z naszych błędów, więc końcowy wynik nie jest zaskoczeniem.

Tony Wroten (Rasta Vechta - Anwil Włocławek)FOTO: http://www.championsleague.basketball
Czytaj dalej Bardzo zimny prysznic w Lidze Mistrzów…

Liga Mistrzów 2019/2020 – nasi rywale

Liga Mistrzów wraca do gry! W poprzedniej edycji Anwil nie zdołał awansować z fazy grupowej, ale tym razem apetyt jest znacznie większy.

W obecnych rozgrywkach trafiliśmy do grupy B i na pewno nie możemy narzekać na brak atrakcyjnych rywali. Podobnie jak przed rokiem postanowiłem przygotować krótką charakterystykę naszych grupowych konkurentów.

Liga Mistrzów
Czytaj dalej Liga Mistrzów 2019/2020 – nasi rywale