W trzeciej kolejce Ligi Mistrzów wreszcie odnieśliśmy wyczekiwane zwycięstwo. Do Włocławka zawitała ekipa Pau-Lacq-Orthez, czyli spotkały się dwie ekipy, które rozpoczęły te rozgrywki od bilansu 0-2. Tym razem to jednak Anwil był lepszy, więc francuska ekipa pozostała jedyną bez zwycięstwa w naszej grupie. Mecz zakończył się wynikiem 95:87.
