Oceny zawodników za sezon 2024/2025

Sezon 2024/2025 za nami, więc w ramach podsumowania postanowiłem wystawić każdemu zawodnikowi naszego Anwilu indywidualną ocenę za zakończone rozgrywki. Przyjąłem skalę szkolną ze wszystkimi plusami oraz minusami. Wiadomo, że różni gracze odgrywali różne role w zespole, więc nie jest to próba mierzenia wpływu każdego z nich na wynik drużyny. Bardziej oceniam to, na ile dany zawodnik spełnił oczekiwania – zarówno te przedsezonowe, jak i te, które pojawiły się w trakcie rozgrywek.

To oczywiście w pełni subiektywna ocena – jeśli ktoś ma inne zdanie, z chęcią je poznam. Jestem bardzo ciekawy, jakie oceny Wy wystawilibyście naszym „Rottweilerom” za miniony sezon.

Anwil Włocławek 2024/2025FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Oceny zawodników za sezon 2024/2025

Deane Williams wyraźnym ulepszeniem

W bieżącym sezonie nie doświadczyliśmy wielu zmian w składzie Anwilu. Ostatnim ogniwem, które zasiliło rotację trenera Selcuka Ernaka, jest Deane Williams. Brytyjczyk spędził już kilka ładnych tygodni w naszych szeregach, więc każdy sympatyk „Rottweilerów” mógł spokojnie wyrobić sobie opinię na temat tego gracza. Jesteście zadowoleni z jego postawy?

Deane Williams Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Deane Williams wyraźnym ulepszeniem

Trzy zagadki na zakończenie roku

Święta, święta i po świętach. Magiczny czas, ale dla nas niestety także bolesny, bo Anwil poniósł swoje pierwsze porażki w PLK i to jedna za drugą. Najpierw niespodziewanie polegliśmy z Arką Gdynia, a następnie nasza drużyna nie udźwignęła ciężaru „Świętej Wojny” we Wrocławiu.

Cały czas z bilansem 10-2 zdecydowanie przewodzimy stawce, ale ostatnie występy mogą wskazywać, że maszyna trenera Selcuka Ernaka troszkę zardzewiała. Obecna dyspozycja „Rottweilerów“ jest chętnie komentowana oraz analizowana w przestrzeni publicznej, więc ja także dorzucę swoje „trzy grosze”. Daleki jestem od panikowania czy krzyczenia o kryzysie, ale kilka kwestii stanowi dla mnie pewną zagadkę.

Selcuk Ernak Śląsk Wrocław vs. Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Trzy zagadki na zakończenie roku

Anwilowe Wieści (#23) – Lanie w Warszawie, pierwsze miejsce i milczenie trenera

Anwil odniósł niestety kolejną porażkę z rywalem, którego śmiało, można zaliczyć do ligowej czołówki. Tym razem pokonała nas Legia Warszawa na swoim terenie. „Rottweilery” weszły w to spotkanie bardzo dobrze, ale z czasem było tylko gorzej. Stołeczna ekipa była po prostu lepsza i odniosła zasłużone zwycięstwo 96:87.

Anwil poległ w stolicy, ale za sprawą innych wyników i tak jesteśmy już pewni pierwszego miejsca w tabeli przed fazą Play-Off.

Na te tematy rozmawiamy w kolejnym odcinku podcastu „Anwilowe Wieści”. Zdradzę, że chwaliliśmy Petraska, ale kilku innych zawodników nie mogło liczyć na miłe słowa z naszej strony. Nie przemilczeliśmy też milczenia trenera Przemysława Frasunkiewicza 😉 .

ZAPRASZAM DO SŁUCHANIA!

Przemysław Frasunkiewicz Legia Warszawa - Anwil WłocławekFOTO: Marcin Bodziachowski / legiakosz.com

Czytaj dalej Anwilowe Wieści (#23) – Lanie w Warszawie, pierwsze miejsce i milczenie trenera

Wymęczone zwycięstwo w pojedynku derbowym (podcast)

Polski Cukier Toruń ma w obecnym sezonie wielkie problemy podczas meczów wyjazdowych, bo do tej pory nie wygrali żadnego takiego pojedynku. Na szczęście przełamanie nie nastąpiło we Włocławku. Anwil wygrał kolejny derbowy pojedynek, ale to było wymęczone zwycięstwo. Zadecydowała wyrównana końcówka, gdzie w pełni wykorzystaliśmy błędy popełnione przez ekipę „Twardych Pierników” i doprowadziliśmy do końcowego wyniku 77:75.

Warto pamiętać, że mieliśmy swoje problemy nie tylko na parkiecie, bo Walerij Lichodiej jest już poza zespołem, a Przemysław Zamojski doznał kolejnego urazu i będzie pauzował przez kilka najbliższych tygodni.

Kyndall Dykes Anwil Włocławek vs. Polski Cukier ToruńFOTO: Adrianna Nowacka / wlc.pl
Czytaj dalej Wymęczone zwycięstwo w pojedynku derbowym (podcast)

FIBA Europe Cup 2020/2021 – nasi rywale

Czas rozpocząć kolejną przygodę w pucharach europejskich. Anwil będzie tym razem rywalizował w FIBA Europe Cup. Te rozgrywki uważane są za czwarty poziom w europejskiej hierarchii. Przypomnę, że mogliśmy grać wyżej, ale w słabym stylu szybko odpadliśmy z eliminacji do Ligi Mistrzów.

Przez problemy z koronawirusem ten sezon jest zupełnie innych niż dotychczasowe. Rozgrywki grupowe rozgrywane są w formie „bańki”, czyli kilkudniowego turnieju, gdzie każdy zagra z każdym po jednym spotkaniu. Do kolejnej rundy awansują dwie najlepsze ekipy z każdej grupy oraz cztery najlepsze zespoły z trzecich miejsc.

Mamy to szczęście, że gospodarzem grupy C oraz grupy E będzie Włocławek. Dzięki temu unikniemy dalekiej podróży, a na dodatek ściany Hali Mistrzów zawsze pomagają. Szkoda tylko, że to będą kolejne spotkania bez wsparcia kibiców…

Naszymi rywalami w grupie E miały być następujące ekipy:

  • Fribourg Olympic
  • BC Dnipro
  • London Lions

Wszystkie te zespoły rozpoczynały swoją przygodę od eliminacji do Ligi Mistrzów, ale odpadły już po pierwszym meczu, czyli tak samo, jak my.

Niestety, wirus znowu dał o sobie znać. Ze względu na dużą ilość pozytywnych testów FIBA wycofała z rozgrywek ekipę London Lions. Szkoda, bo to naprawdę ciekawy zespół. W Wielkiej Brytanii koszykówka nie jest zbyt popularna, ale „Lwy” miały szansę sporo namieszać w naszej grupie. My oczywiście na tym skorzystaliśmy, bo każdy mecz z Lions został zweryfikowany jako walkower, ale zwycięstwa odniesione na parkiecie smakują o wiele lepiej.

Poniżej kilka słów o naszych pozostałych rywalach.

FIBA Europe Cup
Czytaj dalej FIBA Europe Cup 2020/2021 – nasi rywale

Ciche derby dla Polskiego Cukru (podcast)

Kolejne derby województwa kujawsko-pomorskiego za nami. Tym razem bardzo specyficzne, bo przez państwowe obostrzenia rozgrywane były przy pustych trybunach Areny Toruń. Nasz Anwil już przed spotkaniem miał problemy, gdyż koronawirus w zespole zakłócił cykl treningowy. Z kolei Polski Cukier Toruń z meczu na mecz nabiera wiatru w żagle i było to widoczne na parkiecie. W takich okolicznościach gospodarze okazali się stroną lepszą i wygrali 94:85.

Ivica Radić (Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Ciche derby dla Polskiego Cukru (podcast)