Mistrz poległ w Hali Mistrzów! (podcast)

Miał być hit PLK i był! Do Hali Mistrzów zawitała Stal Ostrów Wielkopolski, czyli aktualny Mistrz Polski. Atmosferę przed tym pojedynkiem podgrzewał cały szereg smaczków pozaboiskowych. Anwil rozgrywa świetny sezon i wygrał już z podopiecznymi Igora Milicicia na wyjeździe, ale w moim odczuciu i tak nie był faworytem tego starcia. „Stalówka” dysponuje naprawdę mocnym oraz szerokim składem z indywidualnościami, które potrafią przesądzać o losach rywalizacji. „Rottweilery” zagrały jednak kosmiczny mecz i pomimo początkowych problemów wręcz rozgromiły rywali w ostatnich minutach. To był magiczny wieczór! Mamy dopiero styczeń, a już wyrósł mocny kandydat w kategorii najbardziej pamiętnego spotkania tego roku 😉 .

Jonah Mathews (Anwil Włocłaawek - Stal Ostrów Wielkopolski)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Mistrz poległ w Hali Mistrzów! (podcast)

Najbardziej pamiętne mecze w 2021 roku

Kolejny rok dobiega końca, więc czas podtrzymać tradycję i opublikować subiektywne zestawienie najbardziej pamiętnych meczów Anwilu.

W pierwotnym założeniu ten format miał zawierać listę dziesięciu spotkań. Nie jestem jednak zwolennikiem wciskania czegokolwiek na siłę, więc stworzyłem TOP 8. Ciężko byłoby dodać coś więcej, bo przecież wszyscy pamiętamy, jak tragiczny sezon mamy za sobą. Co więcej, w 2021 roku „Rottweilery” po raz pierwszy od 5 lat nie zdobyły żadnego trofeum, a nie jest tajemnicą, że takie starcia najbardziej zapadają w pamięci. Całe szczęście, że początek bieżących rozgrywek dostarczył nam naprawdę sporo pozytywnych emocji.

Anwil Włocławek 2021FOTO: Rafał Sobierański / wlc.pl
Czytaj dalej Najbardziej pamiętne mecze w 2021 roku

FIBA Europe Cup 2020/2021 – nasi rywale

Czas rozpocząć kolejną przygodę w pucharach europejskich. Anwil będzie tym razem rywalizował w FIBA Europe Cup. Te rozgrywki uważane są za czwarty poziom w europejskiej hierarchii. Przypomnę, że mogliśmy grać wyżej, ale w słabym stylu szybko odpadliśmy z eliminacji do Ligi Mistrzów.

Przez problemy z koronawirusem ten sezon jest zupełnie innych niż dotychczasowe. Rozgrywki grupowe rozgrywane są w formie „bańki”, czyli kilkudniowego turnieju, gdzie każdy zagra z każdym po jednym spotkaniu. Do kolejnej rundy awansują dwie najlepsze ekipy z każdej grupy oraz cztery najlepsze zespoły z trzecich miejsc.

Mamy to szczęście, że gospodarzem grupy C oraz grupy E będzie Włocławek. Dzięki temu unikniemy dalekiej podróży, a na dodatek ściany Hali Mistrzów zawsze pomagają. Szkoda tylko, że to będą kolejne spotkania bez wsparcia kibiców…

Naszymi rywalami w grupie E miały być następujące ekipy:

  • Fribourg Olympic
  • BC Dnipro
  • London Lions

Wszystkie te zespoły rozpoczynały swoją przygodę od eliminacji do Ligi Mistrzów, ale odpadły już po pierwszym meczu, czyli tak samo, jak my.

Niestety, wirus znowu dał o sobie znać. Ze względu na dużą ilość pozytywnych testów FIBA wycofała z rozgrywek ekipę London Lions. Szkoda, bo to naprawdę ciekawy zespół. W Wielkiej Brytanii koszykówka nie jest zbyt popularna, ale „Lwy” miały szansę sporo namieszać w naszej grupie. My oczywiście na tym skorzystaliśmy, bo każdy mecz z Lions został zweryfikowany jako walkower, ale zwycięstwa odniesione na parkiecie smakują o wiele lepiej.

Poniżej kilka słów o naszych pozostałych rywalach.

FIBA Europe Cup
Czytaj dalej FIBA Europe Cup 2020/2021 – nasi rywale

Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

Dzisiaj zapraszam na kolejny powrót do przeszłości. Tym razem postanowiłem przybliżyć nie jedno spotkanie, ale pewną serię, która miała wspólny mianownik.

Początek tej historii miał miejsce po koniec sezonu zasadniczego 2003/2004. W ostatniej kolejce do Hali Mistrzów zawitał Prokom Trefl Sopot. Stawką pojedynku była druga lokata przed Play-Off. Podopieczni trenera Eugeniusza Kijewskiego mieli o jedno spotkanie lepszy bilans od naszego Anwilu. Poza tym podczas pierwszego meczu w Sopocie zwyciężyli 72:62. Rachunek był prosty. Włocławska ekipa musiała wygrać przynajmniej +11, aby zająć drugie miejsce w tabeli po sezonie regularnym.

Tak wygląda wstęp do tej całej historii…

Czytaj dalej Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

„Święta Wojna” – pamiętne momenty

Koszykarska „Święta Wojna”, czyli konfrontacja Anwilu ze Śląskiem Wrocław. Jeden z największych klasyków w historii PLK. Przez lata te mecze ekscytowały fanów w całej Polsce i decydowały o rozkładzie sił w naszej lidze. Przed obecnym sezonem wrocławianie wykupili „dziką kartę” i wrócili do elity, a tym samym powraca to legendarne starcie.

„Święta Wojna” obfituje w świetne historie i dlatego postanowiłem przypomnieć kilka z nich. Zestawienie jest w pełni subiektywne i skupiłem się na czasach, które sam doskonale pamiętam.

Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek Święta WojnaFOTO: Mariusz Czułczyński / gazetawroclawska.pl
Czytaj dalej „Święta Wojna” – pamiętne momenty

Czwarte miejsce utrzymane

Ostatni mecz sezonu regularnego zakończył się naszym zwycięstwem. Stal Ostrów Wielkopolski uległa na naszym terenie 84:78. Dzięki temu utrzymaliśmy czwarte miejsce przed Play-Off. To był mecz pełen walki. Czuć było, że zbliża się decydująca faza rozgrywek.

Anwil - StalFOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl

Czytaj dalej Czwarte miejsce utrzymane

Rozstrzelani we własnej twierdzy

Twierdza Włocławek padła. Nastąpiło to niespodziewanie za sprawą niesamowitego ostrzału.

Chyba wszyscy spodziewali się, że mecz z Asseco Gdynia będzie kolejnym z serii łatwych i przyjemnych. Igor Milicić znowu wystawił dość eksperymentalną piątkę i cała Hala Mistrzów czekała na kolejne zwycięstwo. Goście mieli jednak inne plany…

Krzysztof Szubarga (asseco Gdynia) vs. Ivan Almeida (Anwil Włocławek)FOTO: probasket.pl
Krzysztof Szubarga vs. Ivan Almeida

Czytaj dalej Rozstrzelani we własnej twierdzy