Sporo niedociągnięć na półmetku

Czas pędzi jak szalony. Nie wiem, kiedy do tego doszło, ale jesteśmy już na półmetku sezonu regularnego 2022/2023. Czy możemy być zadowoleni z postawy naszego Anwilu na tym etapie rozgrywek? No chyba tak średnio… Tragedii nie ma, ale daleko także do entuzjazmu. W PLK „Rottweilery” ugrały bilans 8-7 i taki rezultat raczej nikogo nie satysfakcjonuje.

Anwil Włocławek 2022/2023FOTO: q4.pl
Czytaj dalej Sporo niedociągnięć na półmetku

MVP – grudzień 2022

Grudzień był dość obfity dla Anwilu. Szczególnie początek, bo wygraliśmy cztery mecze, w tym oba spotkania drugiej rundy FIBA Europe Cup. Niestety końcówka nie zachwyciła ze względu na porażki z Treflem Sopot oraz Arką Gdynia. Takim sposobem w minionym miesiącu „Rottweilery” ugrały bilans 4-2. Mogło być lepiej, ale i tak nie ma tragedii.

Jeśli chodzi o MVP za ten okres, to jeden z zawodników szczególnie przekonał mnie swoją grą. Dodatkowy smaczek jest taki, że na początku sezonu dyspozycja owego zawodnika nie przekonywała. Teraz jest inaczej i raczej nikogo nie zaskoczę informacją, że tytuł za miniony miesiąc otrzymuje ode mnie Phil Greene IV.

Phil Greene IV Anwil WłocławekFOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej MVP – grudzień 2022

Przedświąteczna walka na korzyść Trefla

Od kilku lat PLK, wzorem NBA, próbuje organizować prawdziwe hity w okresie świątecznym. Cieszy mnie, że Włocławek często zajmuje ważne miejsce w tych planach. Nic dziwnego, bo Hala Mistrzów potrafi jeszcze bardziej podgrzać „świąteczną gorączkę”. Tym razem, dzień przed wigilią, zawitał do nas Trefl Sopot. To zestawienie wyglądało na bardzo smakowitą potrawę świąteczną.

Niestety cała celebracja została trochę wypaczona przez zawiłość terminarza. Zaledwie dwa dni wcześniej Anwil rozgrywał spotkanie w Rumunii, po czym musiał wrócić autokarem i „podjąć rękawicę” w ligowym hicie. Pomimo tych niedogodności nie brakowało walki i można było poczuć zapach Play-Off, ale ostatecznie zwyciężyli goście 80:83.

Phil Greene IV (Anwil Włocławek - Trefl Sopot)FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
Czytaj dalej Przedświąteczna walka na korzyść Trefla

Włocławski koncert w Rumunii

CSM Oradea nie jest drużyną z przypadku. To ekipa ograna na europejskich parkietach, która na dodatek ostatni raz przegrała 16 października. Od tego czasu zaliczyli serię 13 zwycięstw z rzędu. Dlatego nie byłem zbyt wielkim optymistą przy okazji wyprawy Anwilu do Rumunii. Niepotrzebnie, bo „Rottweilery” rozegrały świetne spotkanie. Przełamaliśmy serię Oradei i wygraliśmy 73:91. BRAWO!

Phil Greene IV CSM Oradea - AnwilFOTO: fiba.basketball
Czytaj dalej Włocławski koncert w Rumunii

Nie szło, ale jednak jakoś poszło w Gliwicach

Anwil nie rozegrał jakoś szczególnie dobrego spotkania w Gliwicach. Zawsze powtarzam jednak, że wielką sztuką jest „przepychanie” takich meczów, w których długo mamy pod górkę. To normalne, że nie będziemy błyszczeć w każdym starciu. Tak właśnie było podczas pojedynku z GTK. Emocji nie brakowało, ale na szczęście w najważniejszych momentach potrafiliśmy przycisnąć i wracamy do Włocławka ze zwycięstwem 80:82.

PLK
Czytaj dalej Nie szło, ale jednak jakoś poszło w Gliwicach

Cypryjczycy rozgromieni w Hali Mistrzów

Anwil rozpoczął zmagania w kolejnej fazie FIBA Europe Cup od bardzo mocnego uderzenia. Do Włocławka zawitała cypryjska ekipa Keravnos BC i została wręcz zjedzona przez „Rottweilery”. Nasz zespół praktycznie cały czas kontrolował wydarzenia na parkiecie i zdecydowanie dominował. Oglądałem ten mecz ze spokojem, bo nawet przez chwilę nie czułem zagrożenia. Ostatecznie Anwil zwyciężył 92:63. BRAWO!

Szymon Szewczyk ostatni mecz (Anwil Włocławek - Keravnos BC)FOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej Cypryjczycy rozgromieni w Hali Mistrzów

MVP – listopad 2022

Listopad za nami i trzeba przyznać, że to był całkiem udany miesiąc dla Anwilu. „Rottweilery” przegrały tylko jeden mecz i zanotowały bilans 5-1. Co więcej, wywalczyliśmy awans z grupy w FIBA Europe Cup.

Taki listopad spowodował, że comiesięczny wybór MVP był prawdziwą przyjemnością. W moim odczuciu dwóch zawodników wręcz zdystansowało całą resztę, ale na samym szczycie może być tylko jeden. To wyróżnienie otrzymuje ode mnie Lee Moore.

Lee Moore AnwilFOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Czytaj dalej MVP – listopad 2022

MVP – październik 2022

Trochę zaspałem, ale pora podtrzymać tradycję oraz nadrobić zaległości i wybrać MVP za miniony miesiąc.

Październik był dla nas ciężkim miesiącem. Zbyt wiele problemów Anwilu „wyszło z szafy”, a to niestety miało przełożenie na wyniki. „Rottweilery” zanotowały bilans 3-5. Wygraliśmy tylko jedno spotkanie ligowe. Ponieśliśmy stanowczo zbyt wiele porażek po wyrównanych końcówkach. Wszystkie były w pewien sposób do siebie zbliżone. Nie takich wyników oczekiwaliśmy… Pozostaje mieć nadzieję, że to, co najgorsze już za nami i teraz będzie tylko lepiej!

Miesiąc był ciężki, ale nie miałem najmniejszych problemów z wyborem MVP. W moim odczuciu jeden z zawodników bezapelacyjnie wyrósł ponad resztę. Podobnie jak w oficjalnym głosowaniu kibiców, to wyjątkowe wyróżnienie na łamach mojego bloga otrzymuje Luke Petrasek.

O wiele większy problem miałem z przydzieleniem kolejnych miejsc. To był bardzo ciężki wybór. Ostatecznie postawiłem na serce kosztem „cyferek”.

Luke PetrasekFOTO: q4.pl
Czytaj dalej MVP – październik 2022

Wystrzał Greene’a nie wystraszył „Niedźwiedzi”

Anwil zanotował kolejną porażkę. Znowu po wyrównanej końcówce. Tym razem, dla odmiany, w ramach FIBA Europe League, a emocje w tych ostatnich sekundach sięgnęły zenitu. Przez krótką chwilę przeżyliśmy prawdziwą przejażdżkę kolejką górską. Szkoda tylko, że na zakończenie tej podróży wypadliśmy z wagonika. Fińska ekipa Karhu Basket niespodziewanie wygrała na naszym terenie 88:89.

Phil Greene IV Anwil Włocławek - Karhu BasketFOTO: fiba.basketball
Czytaj dalej Wystrzał Greene’a nie wystraszył „Niedźwiedzi”