Ivan Almeida przyzwyczaił już wszystkich kibiców do swojej efektownej gry. Podczas ostatniego meczu z Turowem Zgorzelec już w ogóle odleciał.
Kibice dobrze nie zdążyli zająć swoich miejsc, a on już rozpoczął od mocnego uderzenia.
Nie wyobrażam sobie, aby te akcje nie znalazły się w najbliższym notowaniu TOP10 tygodnia. Wszystko wskazuje na to, że gracz Anwilu zdominuje kolejny ranking. Nic dziwnego, bo mamy do czynienia z prawdziwą gwiazdą. Na dodatek, niezwykle efektowną gwiazdą.