Włocławskie El Dorado

Nasz klub występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej nieprzerwanie od 1992 roku. Przez większość sezonów należeliśmy do ścisłej ligowej czołówki. Często jednak musiał nam wystarczyć „ten gorszy” medal. Długo oczekiwane Mistrzostwo zdobyte w 2003 roku było jak spełnienie największych marzeń. Ten sukces nie przełożył się jednak na lepszą przyszłość.

sezonie 2017/2018, gdy sensacyjnie wyeliminowaliśmy Stelmet, trener Igor Milicić powiedział na konferencji prasowej, że wielka koszykówka znów wróci do Włocławka. Rozgrywki zwieńczyliśmy tytułem i rzeczywiście w kolejnym sezonie było jeszcze lepiej, bo wróciliśmy do europejskich pucharów i po ciężkiej przeprawie obroniliśmy złote medale. Wydaje się jednak, że prawdziwy skok jakościowy możemy poczuć dopiero teraz. W internecie często można spotkać określenie mówiące o prawdziwym El Dorado i nie sposób się z tym nie zgodzić.

El Dorado
Czytaj dalej Włocławskie El Dorado

Najlepsze mecze w 2018 roku

Czas na kolejne podsumowanie tego niezwykle udanego 2018 roku. Ostatnio opublikowałem TOP 10 najlepszych akcji, a teraz przyszedł czas na ranking najbardziej pamiętnych spotkań Anwilu podczas ostatnich dwunastu miesięcy. Swój wybór ponownie ograniczyłem do dziesięciu pozycji. Zestawienie jest oczywiście dość subiektywne. Kierowałem się głównie własnymi odczuciami, co do gry „Rottweilerów”, oraz stawką danego spotkania.

Anwil mistrzFOTO: Andrzej Romanski / plk.pl
ANWIL WŁOCŁAWEK – MISTRZ POLSKI 2017/2018

Czytaj dalej Najlepsze mecze w 2018 roku

Legia rozbita!

Legia Warszawa jest prawdziwą rewelacją obecnego sezonu. Dlatego nie mogliśmy jechać do stolicy „jak po swoje”, ale musieliśmy być przygotowani na ciężką batalię. Anwil rozpoczął to spotkanie z odpowiednim nastawieniem i ostatecznie rozbił „Legionistów” aż 72:103! Rewelacja rozgrywek tym razem nie zaskoczyła.

Energa Basket Liga

Czytaj dalej Legia rozbita!

Wygrany sparing z Legią

O meczu z Legią Warszawa można napisać, że się odbył, a Anwil zagrał na naprawdę wysokim poziomie. To bardziej przypominało leniwy sparing niż poważne, ligowe zmagania. Między zespołami nie było nawet przepaści. To była totalna różnica klas.

FOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl

Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego 11:0 dla naszego zespołu i już wtedy było wiadomo, kto odniesie zwycięstwo. Pytanie tylko – jak wysokie? Ostatecznie zakończyło się na wyniku 107:66, czyli +41. Pogrom? Deklasacja? W moim odczuciu nawet te słowa nie oddają w pełni sytuacji na parkiecie.

Czytaj dalej Wygrany sparing z Legią