Luty był dla nas najcięższym miesiącem w bieżącym sezonie. Anwil rozegrał zaledwie trzy spotkania i raczej rozczarował. Fakt, że były to trudne pojedynki, ale wszyscy mieliśmy większe oczekiwania. W hicie PLK przegraliśmy z Kingiem Szczecin, a następnie pojechaliśmy do Sosnowca na Puchar Polski i tam także zabrakło sukcesu. Pierwszy mecz z Polskim Cukrem Toruń jeszcze wygraliśmy, chociaż po sporym horrorze, ale w półfinale już nie sprostaliśmy osłabionej Stali Ostrów Wielkopolski. To były trudne tygodnie…
Kto został MVP za ten okres? Moje wyróżnienie, tak samo, jak w oficjalnym głosowaniu kibiców, otrzymuje tym razem Tomas Kyzlink.