Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

Dzisiaj zapraszam na kolejny powrót do przeszłości. Tym razem postanowiłem przybliżyć nie jedno spotkanie, ale pewną serię, która miała wspólny mianownik.

Początek tej historii miał miejsce po koniec sezonu zasadniczego 2003/2004. W ostatniej kolejce do Hali Mistrzów zawitał Prokom Trefl Sopot. Stawką pojedynku była druga lokata przed Play-Off. Podopieczni trenera Eugeniusza Kijewskiego mieli o jedno spotkanie lepszy bilans od naszego Anwilu. Poza tym podczas pierwszego meczu w Sopocie zwyciężyli 72:62. Rachunek był prosty. Włocławska ekipa musiała wygrać przynajmniej +11, aby zająć drugie miejsce w tabeli po sezonie regularnym.

Tak wygląda wstęp do tej całej historii…

Czytaj dalej Brutalny Jagodnik i oklaski dla Śląska

Aris Saloniki w fazie pucharowej

Nasz klub ma całkiem bogatą historię pod względem występów w europejskich pucharach. W sezonie 2018/2019 wróciliśmy do tych rozgrywek po kilku latach przerwy, a podczas obecnej kampanii kontynuowaliśmy swoją przygodę. Niestety, pomimo sporych oczekiwań, znowu zabrakło sukcesu. Aby przypomnieć sobie czasy, gdy Anwil po raz ostatni grał „o coś więcej” w Europie, musimy cofnąć się do sezonu 2003/2004. Wtedy rywalizowaliśmy w FIBA Europe League i dotarliśmy do fazy pucharowej, gdzie naszym rywalem był grecki Aris Saloniki.

Smush Parker (Aris Saloniki)FOTO: gazzetta.gr/
Smush Parker
Czytaj dalej Aris Saloniki w fazie pucharowej

Pewna wygrana z Le Mans

W ramach kolejnego meczu Ligi Mistrzów do Mistrza Polski zawitał Mistrz Francji. Przed spotkaniem drużyny legitymowały się takim samym bilansem w tych rozgrywkach, ale w moich oczach to ekipa Le Mans była faworytem. W lidze francuskiej wprawdzie nie błyszczą (bilans 5-5), ale to cały czas mocna ekipa.

Anwil rozegrał jednak bardzo dobre spotkanie i odniósł zwycięstwo. Nie było łatwo, ale byliśmy lepsi i spotkanie zakończyło się rezultatem 76:64.

Szewczyk Anwil - Le MansFOTO: championsleague.basketball

Czytaj dalej Pewna wygrana z Le Mans