W listopadzie nie brakowało emocji. Anwil zanotował imponujący bilans 6-1. Niestety „Rottweilery” nie wywalczyły awansu z grupy i odpadły z rozgrywek FIBA Europe Cup. Na szczęście w PLK było o wiele lepiej. Cały czas pozostajemy jedyną niepokonaną ekipą na lokalnym podwórku i pobiliśmy swój rekord najlepszego wejścia w sezon.
Pora wybrać MVP za ten miniony miesiąc. Nie było łatwo, ale ostatecznie przyznaję to wyróżnienie zgodnie z oficjalnym głosowaniem kibiców. Kalif Young najbardziej zasłużył na ten tytuł!