Na wyjazdowe zwycięstwo Anwilu czekaliśmy 314 dni. Ostatni raz tej sztuki dokonaliśmy w starciu z GTK Gliwice, gdy wygraliśmy 82:88. To było ostatnie spotkanie przed pandemią. W bieżących rozgrywkach mieliśmy bilans 0-5 na terenie rywali. Ostatnio forma „Rottweilerów” też pozostawiała wiele do życzenia. Mieliśmy serię pięciu porażek z rzędu, a trener Przemysław Frasunkiewicz nawet siedmiu, bo przegrywał jeszcze za czasów prowadzenia Arki.
To wszystko jest już jednak przeszłością, bo Anwil był lepszy od GTK i zwyciężył 81:87. Wszystkie te nasze nieszczęsne serie dobiegły końca, a „Franc” mógł świętować swoje pierwsze zwycięstwo w roli szkoleniowca Anwilu. To było bardzo ważne przełamanie z naszymi nowymi debiutantami w roli głównej. Wszyscy mogliśmy wreszcie poczuć ulgę.
Polecam obejrzeć klubowe kulisy z tego wyjazdu, bo widać wyraźnie, jak rośnie entuzjazm w naszej ekipie, a to dobrze wróży na przyszłość.
W swoim podcaście też opowiedziałem o tym spotkaniu i poruszyłem m.in. następujące tematy:
- Ważne przełamanie
- Dobry początek, słaba trzecia kwarta i odwrócenie losów spotkania w najważniejszym momencie
- Trudności pod koszem
- Waleczny Krzysztof Sulima z rekordem minut
- Za dużo strat…
- Zabójczy duet – Curtis Jerrells i Ivan Almeida
- Obiecujący debiut Dykesa
- Sympatyczny i niebezpieczny Szymon Szewczyk
- Dobry mecz Jordona Varnado
- Momenty Shannona Boguesa
- Wynik ważniejszy od stylu
Jedna odpowiedź do “Ważne przełamanie w Gliwicach! (podcast)”