Arka Gdynia w obecnym sezonie nie jest dla nas wygodnym rywalem. W lidze dwukrotnie ulegliśmy ekipie z Trójmiasta. Los dał nam kolejną szansę i zetknął nasze drużyny w Pucharze Polski. Do trzech razy sztuka? Nie w tym przypadku. Arka była zdecydowanie lepsza i Anwil musiał wracać „na tarczy” oraz zapomnieć o kolejnym trofeum do gabloty. Spotkanie zakończyło się wynikiem 80:84, ale ten rezultat z całą pewnością nie oddaje dominacji naszych rywali.
