Ojj bardzo bym chciał jutro wieczorem wstawić wpis o takim samym tytule jak ten powyżej. Niestety emocje musimy jeszcze trzymać na wodzy. W ramach zapełnienia czasu przed pierwszym oficjalnym meczem Anwilu w nowym sezonie postanowiłem cofnąć się w czasie do roku 2007. Wtedy też zaczynaliśmy od walki o Superpuchar. Na przeciwko naszej drużyny w Hali Mistrzów wyszedł Prokom Trefl Sopot. Po czterech kwartach i dogrywce okazało się, że była to niesamowita walka i co najważniejsze – owocna.
