Bussey w Anwilu, czyli prawdziwa „iska szaleństwa”

Skład Anwilu powoli nabiera kształtu. Wczoraj podpisaliśmy kontrakt z pierwszym zagranicznym zawodnikiem. Nie ukrywam, że to dla mnie spore zaskoczenie, bo nowym graczem naszego zespołu został Tre Bussey. Nazwisko znane z naszych parkietów, bo w przeszłości grał w Polpharmie. Oficjalna strona klubu określiła tę transakcję jako „iskrę szaleństwa” i nie sposób się z tym nie zgodzić.

Tre BusseyFOTO: Daniel Szczypior / plk.pl
Czytaj dalej Bussey w Anwilu, czyli prawdziwa „iska szaleństwa”