Wydarzyło się coś WIELKIEGO. Coś NIESAMOWITEGO. Anwil obronił MISTRZOSTWO POLSKI !!!! Najpierw doprowadziliśmy do siódmego meczu w finałowej serii, a następnie ten mecz wygraliśmy! Nasz zespół znowu był niezwykle skoncentrowany i Polski Cukier Toruń nie mógł za wiele zrobić. Decydujące spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem 77:89.
Wracamy do Torunia!
Anwil znowu TO zrobił! Nasza drużyna kolejny raz pokazała niesamowity charakter. Problemy kadrowe nie stanowiły przeszkody dla naszej ekipy. „Rottweilery” były niezwykle skoncentrowane i Polski Cukier Toruń po prostu nie miał większych szans. Wygraliśmy szósty mecz finałów 103:85.
FOTO: wloclawek.naszemiasto.pl
Anwil na prowadzeniu w finale!
Finał PLK wchodzi w decydującą fazę. Po meczach w Toruniu mieliśmy remis. Przyszedł czas na pierwsze spotkanie we Włocławku i trzeba przyznać, że nasz Anwil stanął na wysokości zadania. Mimo złego początku pokazaliśmy charakter i odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Polski Cukier Toruń momentami był bezradny. Pojedynek zakończył się wynikiem 96:86 i dzięki temu wyszliśmy na prowadzenie w finałowej serii!
Derby dla Anwilu!
Przed kolejnymi derbami Kujawsko-Pomorskiego wydawało się, że wszystkie atuty są po stronie gospodarzy. Polski Cukier Toruń w obecnych rozgrywkach jeszcze nie przegrał w swojej hali. Poza tym ostatnio ich skład został poważnie wzmocniony, a w kilku ostatnich spotkaniach z naszym zespołem wygrywali. Z kolei Anwil znajdował się na trochę przeciwnym biegunie. Doznaliśmy dość dotkliwych porażek w ostatnich meczach, kontuzjowany jest Walerij Lichodiej i wokół drużyny zebrało się sporo niepozytywnego szumu.
Sport jednak lubi niespodzianki, a derby podobno rządzą się swoimi prawami. „Rottweilery” rozegrały bardzo dobre spotkanie i zdobyli „Arenę Toruń” wygrywając 80:89.
FOTO: Andrzej Romański / plk.pl