Po ostatnim meczu z Treflem Sopot nasze humory nie były najlepsze. Od tego czasu nastąpiły jednak pewne zmiany. Do Anwilu wrócił Ivan Almeida. Trzeba uczciwie przyznać, że to był powrót w wielkim stylu. Co więcej, „El Condor” pociągnął za sobą cały zespół. Anwil odniósł spokojne zwycięstwo 98:82, a goście nawet przez chwilę nie byli na prowadzeniu.
Powrót Ivana był głównym wydarzeniem tego pojedynku, więc zacznę od sympatycznej kompilacji jego zagrań.
Dzisiejszy powrót @ifalmeida tylko z tą piosenką! #PLKpl pic.twitter.com/eZ2YjVapq6
— Maciej Jagieła (@Maciej_Jagiela) September 16, 2020
Poniżej, do odsłuchania, mój komentarz po tym spotkaniu. Poruszyłem m.in. takie tematy jak:
- WIELKI Ivan Almeida
- Anwil pełen energii
- stłamszone GTK
- świetny Zamojski
- przydatny Green
- „jedna jaskółka (kondor?) wiosny nie czyni”
- gwiazdy GTK bez rewelacji