GTK Gliwice zawitało do Włocławka i załapało się na mocne lanie. Tak trzeba uczciwie przyznać. Anwil grał wręcz koncertowo i zwyciężył 113:81. Gdyby nasza wygrana była jeszcze bardziej okazała, to nikt nie powinien być zaskoczony, bo oba zespoły dzieliła istna przepaść. To była prawdziwa deklasacja!
Misja w Gliwicach wykonana
Rok 2018 był dla nas niezwykle udany. Teraz przyszedł czas na jego zakończenie. Ligowy terminarz tak się ułożył, że ten ostatni mecz graliśmy na wyjeździe z GTK Gliwice. Co można w skrócie napisać o tym starciu? Misja została wykonana. Anwil nie grał porywającej koszykówki i lekko nie było, ale ostatecznie zwyciężyliśmy 81:86 i to jest najważniejsze.