Jest 2:0, więc jest dobrze

Sezon wkroczył w swoją decydującą fazę. Na placu boju pozostały tylko najlepsze ekipy. Play-Off to czas wielkich emocji.

Anwil bardzo dobrze wystartował w konfrontacji z Turowem Zgorzelec. Po meczach we Włocławku prowadzimy 2:0 w serii. Brakuje nam jednego kroku, aby awansować do upragnionego półfinału.

Milicić, Hosley, AiringtonFOTO: Natalia Seklecka / ddwloclawek.pl
Trener Igor Milicić, Quinton Hosley oraz Jaylin Airington

Czytaj dalej Jest 2:0, więc jest dobrze

Efektowny „El Condor”

Ivan Almeida przyzwyczaił już wszystkich kibiców do swojej efektownej gry. Podczas ostatniego meczu z Turowem Zgorzelec już w ogóle odleciał.

Kibice dobrze nie zdążyli zająć swoich miejsc, a on już rozpoczął od mocnego uderzenia.

Równie mocno zakończył pierwszą kwartę.

Udowodnił również, że cyrkowe rzuty nie są mu obce.

Na zakończenie zaprezentował genialną defensywę, która zaowocowała niezwykle efektownym wsadem.

Czytaj dalej Efektowny „El Condor”

Koncertowy rewanż z Turowem

Nie wiem, czy nasi koszykarze tak bardzo chcieli zrewanżować się za porażkę w pierwszej rundzie, czy może natchnął ich ostatni transfer. Fakt jest taki, że Anwil po prostu rozegrał koncertowy rewanż z Turowem.

Nasz zespół już od pierwszego gwizdka był bardzo skupiony i zdeterminowany. Intensywność zarówno w obronie, jak i ataku budziła podziw. Znowu w grze Anwilu widoczny był ten błysk, który w ostatnich spotkaniach wyglądał na lekko wyblakły.

Ivan AlmeidaFOTO: anwil24.pl
Ivan Almeida w jednej ze swoich efektownych akcji

Czytaj dalej Koncertowy rewanż z Turowem

Ostudzenie w Zgorzelcu

Byłem pewny, że nasza seria zwycięstw pewnego dnia dobiegnie końca. Boli jednak, że nastąpiło to wczoraj podczas wyjazdowego meczu z Turowem Zgorzelec. Boli, bo wydawało się, że ten mecz mamy już w kieszeni.

Igor MilicićFOTO: http://ksturow.eu

Początek był niemrawy w naszym wykonaniu, ale z każdą kolejną minutą Anwilowcy łapali rytm. W czwartej kwarcie prowadziliśmy nawet 57:73. To był moment, gdy z uśmiechem na twarzy oczekiwałem końcowej syreny. Niestety zawodnicy wzięli ze mnie przykład i zamiast grać tylko czekali. Wszystko wtedy siadło. Turów niesamowitym zrywem zdołał nas dogonić, doprowadzić do dogrywki i ostatecznie odnieść zwycięstwo. Coś niebywałego…

Czytaj dalej Ostudzenie w Zgorzelcu