Najciekawsze przypadki niedoszłych Anwilowców

Trwa przerwa od koszykówki. Nasz klub stara się zapełnić ten czas kibicom. Ostatnio zorganizowano bardzo ciekawy quiz pt. „Byli, minęli”, czyli nazwiska zawodników, którzy byli testowani przez Anwil (lub podpisali nawet kontrakty), ale nie wystąpili w żadnym oficjalnym meczu. Świetna robota i doskonała okazja do przypomnienia sobie wiele ciekawych nazwisk.

W przypływie wielkiej ambicji chciałem przytoczyć losy wszystkich zawodników z tej listy. Okazało się jednak, że ciężko odgrzebać historie niektórych koszykarzy, a na innych szkoda marnować klawiatury. Dlatego postanowiłem skupić się na przybliżeniu tylko najciekawszych sylwetek.

David Logan (Lietuvos Rytas Wilno)FOTO: Andrius Ufartas
David Logan
Czytaj dalej Najciekawsze przypadki niedoszłych Anwilowców

Ślady Anwilu na Mistrzostwach Świata

Oczy koszykarskiego świata są obecnie zwrócone na Chiny, bo tam odbywają się Mistrzostwa Świata. Dla nas jest to turniej wyjątkowy, bo Polska wróciła do rywalizacji z najlepszymi po 52 latach. Biało-czerwoni bardzo dobrze wystartowali i pokonali Wenezuelę 80:69. Nasz Michał Sokołowski okazał się najlepszym strzelcem tego spotkania. Zdobył 16 punktów i dołożył 9 zbiórek.

„Sokół” nie jest jedynym śladem Anwilu na tym turnieju. Całość dokładnie przedstawiła nasza strona oficjalna. Ja postanowiłem przenieść się w przeszłość i sprawdzić wszystkie osoby związane z historią Anwilu, które mają na swoim koncie również występ na Mistrzostwach Świata.

Sokołowski - Polska (Mistrzostwa Świata)FOTO: www.fiba.basketball
Czytaj dalej Ślady Anwilu na Mistrzostwach Świata

Brak lidera

Jeśli żadnego zawodnika nie dopadnie już jakaś dominikańska przypadłość, to wszystko wskazuje, że Anwil zamknął już skład na sezon 2018/2019. Może ktoś jeszcze dojdzie (Wadowski?), ale raczej w roli totalnego uzupełnienia.

Jak prezentuje się ten skład? Już na pierwszy rzut oka widać, że jest bardzo zbilansowany. Wśród tych dwunastu zakontraktowanych nazwisk nie dostrzeżemy jednak zdecydowanego lidera.

Igor MilicićFOTO: http://ksturow.eu

Czytaj dalej Brak lidera

„A imię jego czterdzieści i cztery”

Do Włocławka przybył tuż przed rozpoczęciem sezonu 2013/2014. Wybrał numer na koszulce #44. Z tego powodu oficjalna strona naszego klubu poinformowała o tym transferze, używając takiego tytułu jak ja powyżej. O nawiązaniu do twórczości Adama Mickiewicza nie muszę chyba wspominać. Deividas Dulkys, bo o nim mowa, na początku nie wzbudził jakiegoś większego poruszenia wśród włocławskich kibiców. Niektórzy porównywali styl Litwina do Łukasza Seweryna, czyli czekania na obwodzie i bombardowania „trójkami”.

W pierwszym meczu sezonu  ze Śląskiem Wrocław znalazł się w składzie, ale nie wyszedł na parkiet. To był jednak początek wspaniałej historii, która jest w miarę świeża, ale i tak warta przypomnienia.

DulkysFOTO: Monika Goldszmidt-Czarniak/Trojmiasto.pl

Czytaj dalej „A imię jego czterdzieści i cztery”

Montero wykurzony

Luis MonteroAnwil Włocławek to był krótki i nieudany związek. Dominikańczyk był zawodnikiem naszego klubu zaledwie przez 21 dni. Ledwo co zdążył przybyć do naszego miasta, zaliczyć prezentację drużyny oraz kilka treningów, a już rusza w drogę powrotną.

W dniu dzisiejszym Anwil oficjalnie poinformował o jednostronnym rozwiązaniu kontraktu z Montero. Powód? Zawodnik nie przeszedł testów medycznych. Na temat rzeczywistej przyczyny odejścia Luisa krąży jednak mnóstwo plotek.

Luis MonteroFOTO: hispanosnba.com

Czytaj dalej Montero wykurzony

Kolejny powiew egzotyki

Igor Milicić chyba lubi mieć koszykarzy z egzotycznych kierunków w swojej ekipie. W każdym sezonie, który spędził we Włocławku, mieliśmy przedstawicieli bardzo ciekawych zakątków świata. Teraz utrzymujemy tę tendencję i nowym zawodnikiem Anwilu został Luis Montero. Koszykarz, który pochodzi z Dominikany.

Luis MonteroFOTO: hispanosnba.com

Czytaj dalej Kolejny powiew egzotyki