Utwierdza się teza o dwóch twarzach Anwilu. Jedną oglądamy w PLK, a drugą w Lidze Mistrzów. Zaledwie kilka dni, po totalnym rozbiciu w Lublinie, do Włocławka zawitała Rasta Vechta i musiała uznać wyższość naszego zespołu. „Rottweilery” zagrały zgodnie z oczekiwaniami kibiców i spotkanie zakończyło się wynikiem 103:92.
Czytaj dalej Rasta Vechta poległa, czyli ważny rewanż AnwiluRozbici przez rewelację sezonu…
Start Lublin słusznie jest uważany za rewelację obecnego sezonu. Podopieczni Davida Dedka zaskoczyli już niejednego rywala i Anwil niestety dołączył do tego grona. Nasz zespół w Hali Globus zaprezentował się wręcz żenująco. Kilka dni temu potrafiliśmy zagrać z wielkim zaangażowaniem przeciwko mocnemu AEK Ateny, a teraz w ogóle nie było tego widać. Start był zdecydowanie lepszy i zasłużenie wygrał aż 96:71.
Czytaj dalej Rozbici przez rewelację sezonu…Duma i spory niedosyt po konfrontacji z AEK
Anwil rozegrał naprawdę dobre zawody i to w konfrontacji z bardzo silnym rywalem. Dzielnie walczyliśmy i graliśmy „z zębem”. Wydaje mi się nawet, że to był najlepszy występ „Rottweilerów” w obecnym sezonie, ale ostatecznie to i tak nie wystarczyło. Ekipa AEK Ateny zwyciężyła we Włocławku po bardzo emocjonującym i dramatycznym spotkaniu. Mecz zakończył się wynikiem 77:79.
Czytaj dalej Duma i spory niedosyt po konfrontacji z AEKMVP – listopad 2019
Listopad za nami i znowu nie był to dobry miesiąc dla Anwilu. Niezłe mecze przeplataliśmy z żenującymi występami. Blamaże ze Stelmetem Zielona Góra czy HydroTruckiem Radom bolą do dzisiaj, ale za to cieszą ważne zwycięstwa w Lidze Mistrzów.
Nie ukrywam, że miałem spory problem z wyborem MVP za ten miesiąc. Kilku zawodników aspirowało o ten tytuł, ale tak naprawdę żaden całkowicie mnie do siebie nie przekonał. Decyzja była ciężka, ale ostatecznie to wyróżnienie otrzymuje Chris Dowe.
Czytaj dalej MVP – listopad 2019Spacerek z MKS-em
MKS Dąbrowa Górnicza przeżywa obecnie spore problemy kadrowe. Przed wizytą w Hali Mistrzów musieli sięgnąć po najgłębsze rezerwy. Dlatego raczej mało kto wierzył, że są w stanie sprawić niespodziankę. Anwil swoją postawą na parkiecie potwierdził te przewidywania. Mam wrażenie, że bez większego wysiłku, w tempie raczej spacerowym, zmiażdżyliśmy swoich rywali 112:88.
Czytaj dalej Spacerek z MKS-emAnwil lepszy w „Świętej Wojnie”
Niespodzianki nie było i Anwil odniósł zwycięstwo w kolejnej odsłonie „Świętej Wojny”. Droga do tego celu nie należała jednak do łatwych. Trzeba przyznać, że Śląsk Wrocław zagrał bardzo ambitnie i przez długi czas „trzymał się w grze”.
Czytaj dalej Anwil lepszy w „Świętej Wojnie”Bandirma zdobyta!
Anwil, po raz pierwszy w swojej bogatej historii, wygrał na tureckiej ziemi. W ubiegłym sezonie dzielnie walczyliśmy, ale nie udało się zdobyć Bandirmy. Przy kolejnym podejściu gospodarze jednak nam ulegli. Teksut przegrał na własnym parkiecie 86:87. Gra „Rottweilerów” może nie zachwycała, ale najważniejsza jest niezwykle cenna wygrana. Szczególnie że radziliśmy sobie bez kontuzjowanego Michała Sokołowskiego.
Czytaj dalej Bandirma zdobyta!Belgijscy „Giganci” polegli w Hali Mistrzów
Anwil odniósł swoje drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Do Włocławka zawitała belgijska ekipa Telenet Giants Antwerpia i musiała uznać wyższość „Rottweilerów”. Goście jednak dzielnie walczyli i spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 80:71.
Czytaj dalej Belgijscy „Giganci” polegli w Hali MistrzówJones na ratunek pod koszem
Anwil gra znacznie poniżej przedsezonowych oczekiwań, więc wydawało się, że zmiany kadrowe są konieczne i właśnie dzisiaj „ruszyła machina”. Spodziewałem się, że zaczniemy od rozwiązania kontraktu (lub dwóch), a tymczasem klub zaskoczył i nowym „Rottweilerem” został Shawn Jones.
Czytaj dalej Jones na ratunek pod koszem