Niestety… Półfinałową batalię rozpoczęliśmy od porażki. Uczciwie trzeba przyznać, że na przestrzeni całego meczu Legia Warszawa była lepszym zespołem i zasłużenie zdobyła Halę Mistrzów, chociaż to był mecz przepełniony emocjami oraz wahaniami nastrojów. Anwil miał swoje szanse, ale ich nie wykorzystał. Doprowadziliśmy wprawdzie do dogrywki, ale zawiedliśmy w decydujących momentach i polegliśmy 79:83.
Czytaj dalej Bolesny początek półfinałowej bataliiNajciekawsze przypadki niedoszłych Anwilowców
Trwa przerwa od koszykówki. Nasz klub stara się zapełnić ten czas kibicom. Ostatnio zorganizowano bardzo ciekawy quiz pt. „Byli, minęli”, czyli nazwiska zawodników, którzy byli testowani przez Anwil (lub podpisali nawet kontrakty), ale nie wystąpili w żadnym oficjalnym meczu. Świetna robota i doskonała okazja do przypomnienia sobie wiele ciekawych nazwisk.
W przypływie wielkiej ambicji chciałem przytoczyć losy wszystkich zawodników z tej listy. Okazało się jednak, że ciężko odgrzebać historie niektórych koszykarzy, a na innych szkoda marnować klawiatury. Dlatego postanowiłem skupić się na przybliżeniu tylko najciekawszych sylwetek.
Czytaj dalej Najciekawsze przypadki niedoszłych AnwilowcówSpacerek z MKS-em
MKS Dąbrowa Górnicza przeżywa obecnie spore problemy kadrowe. Przed wizytą w Hali Mistrzów musieli sięgnąć po najgłębsze rezerwy. Dlatego raczej mało kto wierzył, że są w stanie sprawić niespodziankę. Anwil swoją postawą na parkiecie potwierdził te przewidywania. Mam wrażenie, że bez większego wysiłku, w tempie raczej spacerowym, zmiażdżyliśmy swoich rywali 112:88.
Czytaj dalej Spacerek z MKS-emVentspils bez szans!
Mecz na Łotwie wygraliśmy bez większych problemów. W taki wspaniały sposób rozpoczęliśmy zmagania w Lidze Mistrzów. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony takim obrotem spraw. Teraz nadszedł czas rewanżów i drużyna BK Ventspils zawitała do Włocławka. Mistrz Łotwy, w porównaniu z pierwszym starciem, miał już pełniejszy skład i całkiem dobrze radził sobie w ostatnich potyczkach. Z tego powodu miałem drobne obawy przed tym meczem. Okazało się jednak, że zupełnie niesłusznie. Anwil zagrał niemal koncertowo i pokonał przybyszów z Windawy 84:71.
Gościnne Ventspils
Wróciliśmy do Europy i to w wielkim stylu. Czekaliśmy na to wiele lat, ale teraz można odetchnąć i pomyśleć: „było warto”. Liga Mistrzów została przez Anwil przywitana okazałym zwycięstwem. BK Ventspils we własnej hali nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z włocławską ekipą.
FOTO: championsleague.basketball
Liga Mistrzów – nasi rywale
Anwil po latach przerwy wraca do rywalizacji na europejskiej arenie. Pucharem, do którego dołączyliśmy, jest Liga Mistrzów, czyli trzeci poziom rozgrywek w Europie. Inauguracja nastąpi już w najbliższą środę wyjazdowym meczem z BK Ventspils. Razem z Łotyszami znaleźliśmy się w grupie A i na pewno nie brakuje tam ciekawych zespołów. Dlatego chciałbym pokrótce przybliżyć profile naszych przeciwników.
Najlepsi na tablicach
Czas przyjrzeć się kolejnej statystce na przestrzeni historii naszego klubu. W przeszłości sprawdzałem już najlepszych strzelców i „trójkowiczów” oraz podających. Tym razem przyszedł czas na tych, którzy najlepiej radzili sobie w zbiórkach.
FOTO: q4.pl
Najlepsi asystenci w historii
W przeszłości przygotowałem przegląd najlepszych strzelców oraz snajperów zza łuku w historii naszego klubu. Dla tych, którzy lubią tego typu ciekawostki historyczne mam kolejną niespodziankę. Tym razem zajmę się asystami. Niestety, w PLK dokładne statystyki są naliczane dopiero od sezonu 1998/1999, więc siłą rzeczy swój przegląd zacznę od tych rozgrywek.
Waleczna Stal
W czwartym meczu finałowym nie brakowało emocji. Zawodnicy obydwu drużyn robili, co tylko mogli. Niestety, nie brakowało również sytuacji mało koszykarskich, które wręcz wybiły się na pierwszy plan wśród internautów. W takich warunkach, mimo problemów kadrowych, bardziej waleczna okazała się Stal i wynik serii finałowej został wyrównany.
FOTO: Andrzej Romański / plk.pl