Maszyna ruszyła… młody Pluta w Anwilu

Długo musieliśmy czekać na jakieś ruchy transferowe Anwilu. Kibice czuli zniecierpliwienie, ale wreszcie „maszyna ruszyła”. Możliwe, że kolejne kontrakty posypią się już jak liście z jesiennych drzew.

Andrzej Pluta to nazwisko, którego nie trzeba przedstawiać we Włocławku, gdyż swoją postawą wywalczył sobie miejsce wśród wąskiego grona legend naszego klubu. Prawdziwy wzór profesjonalizmu i idol całego pokolenia. Teraz klub zaserwował nam prawdziwą bombę sentymentalną, bo znowu to nazwisko pojawi się na koszulce „Rottweilerów”. Od przyszłego sezonu barwy Anwilu będzie reprezentował Andrzej Pluta junior. Miły i bardzo zaskakujący transfer. Niedawno mieliśmy w składzie syna Zyskowskiego czy Parzeńskiego, a teraz przyszedł czas na potomka naszej własnej legendy.

Andrzej Pluta juniorFOTO: clubourensebaloncesto.com
Czytaj dalej Maszyna ruszyła… młody Pluta w Anwilu

Mój pierwszy mecz

Czas na najbardziej osobisty i zarazem sentymentalny wpis na tym blogu. Ostatnio przeglądałem swoją małą kolekcję koszykarskich pamiątek oraz wszelkie materiały związane z jubileuszem 25 lat w ekstraklasie. To tchnęło mnie do przypomnienia sobie swojego pierwszego meczu obejrzanego na żywo.

Było to już dość dawno temu. Dokładnie mówiąc 20 października 1999 roku. Moje przywitanie z koszykówką na żywo miało miejsce podczas kolejnej potyczki w ramach Pucharu Koracia.

Anwil 1999/2000FOTO: Źródło
Anwil Włocławek 1999/2000

Czytaj dalej Mój pierwszy mecz