Królowie strzelców z Włocławka

Wczoraj zbudowałem swój skład na 25-lecie klubu złożony z najlepiej punktujących graczy. Dzisiaj postanowiłem trochę rozwinąć temat i zrobić mały przegląd najlepszych strzelców włocławskiej ekipy sezon po sezonie. Znowu było sporo grzebania w statystykach i archiwach.

FOTO: Źródło

Całe zestawienie znajduje się poniżej. Informacje podane są według klucza: sezon, najlepszy nasz strzelec, jego średnia punktowa, najlepszy strzelec w całej lidze, klub który wówczas reprezentował i jego średnia punktowa. Starałem się zbierać z całego sezonu.

1992/1993 – Roman Olszewski 25.7 – Roman Rutkowski (Hutnik Kraków) 28.6

1993/1994 – Roman Olszewski 21.9 – Wojciech Królik (Polonia Warszawa) 28.8

1994/1995 – Igor Griszczuk 20.7 – Mariusz Bacik (Stal Boberek Bytom) 25.1

1995/1996 – Igor Griszczuk 26.7 – Ronnie Battle (10,5 Basket Club Poznań) 27.9

1996/1997 – Igor Griszczuk 23.9 – Tyrone Thomas (Dojlidy Instal Białystok) 27.6

1997/1998 – Igor Griszczuk 22.0 – Samuel Hines (Pogoń Ruda Śląska) 27.0

1998/1999 – Tomasz Jankowski 15.4 – Kenny Williams (Prokom Trefl Sopot) 24.2

1999/2000 – Dainius Adomaitis 15.3 – Jerry Hester (Stal Ostrów Wlkp.) 22.0

2000/2001 – Davor Marcelić 16.5 – Aleksandar Nikolić (AZS Perła-Lubella Lublin) 22.9

2001/2002 – Ed O’Bannon 17.3 – Alex Austin (Noteć Inowrocław) 28.1

2002/2003 – Andrzej Pluta 13.8 – Alex Austin (Noteć Inowrocław) 21.1

2003/2004 – Armands Skele 13.7 – Brant Darby (AZS Koszalin/Spójnia Stargard) 20.7

2004/2005 – Joe Crispin 14.2 – Michael Ansley (Unia/Wisła Tarnów/Kraków) 23.1

2005/2006 – Michał Ignerski 15.4 – Chudney Gray (AZS Koszalin) 23.3

2006/2007 – Andrzej Pluta 15.3 – Patrick Okafor (Polpharma Starogard Gd.) 17.3

2007/2008 – Andrzej Pluta 12.5 – Donald Copeland (Polpharma Starogard Gd.) 19.5

2008/2009 – Łukasz Koszarek 14.0 – Qyntel Woods (Prokom Trefl Sopot) 19.2

2009/2010 – Nikola Jovanović 14.0 – Michael Wright (Turów Zgorzelec) 21.0

2010/2011 – Nikola Jovanović 13.6 – Ted Scott (Kotwica Kołobrzeg) 25.4

2011/2012 – Corsley Edwards 14.7 – Walter Hodge (Zastal Zielona Góra) 19.4

2012/2013 – Krzysztof Szubarga 12.7 – Jakub Dłoniak (Siarka Tarnobrzeg) 20.1

2013/2014 – Deividas Dulkys 16.37 – J.P. Prince (Turów Zgorzelec) 16.36

2014/2015 – Chase Simon 16.8 – Dominique Johnson (Siarka Tarnobrzeg) 23.0

2015/2016 – David Jelinek 17.0 – Jarvis Williams (Śląsk Wrocław) 17.2

2016/2017 – Nemanja Jaramaz 12.1 – Krzysztof Szubarga (Asseco Gdynia) 18.0

Tak naprawdę w historii naszych ekstraklasowych występów mieliśmy tylko jednego Króla Strzelców całej ligi. Było to całkiem niedawno, bo w sezonie 2013/2014, i został nim Deividas Dulkys. Litwin nie rozegrał wtedy pełnego sezonu, ale uzbierał średnią 16.3684 punktów na mecz. MINIMALNIE wyprzedził J.P. Prince’a z Turowa. Amerykanin notował wtedy 16.3636 punktów. ZALEDWIE 0,0048 RÓŻNICY! Co ciekawe, na przestrzeni omawianych sezonów Dulkys był… najsłabszym Królem Strzelców…

Najmniej brakowało, żeby kolejny Anwilowiec został Królem Strzelców w sezonie 2015/2016. David Jelinek notował wtedy 17 punktów na mecz, a najlepszym strzelcem okazał się wtedy Jarvis Williams z dołującego Śląska Wrocław. Amerykanin dopisywał do swojego nazwiska wtedy 17.2 punktów co mecz.

Podczas tych 25 sezonów w elicie najlepszą średnią legitymował się oczywiście Igor Griszczuk w sezonie 1995/1996. Nasza legenda notowała wtedy 26.7 punktów na mecz.

Igor był naszym najlepszym strzelcem podczas czterech sezonów. To były nieprzerwanie lata 1995-1998. Nie powinno dziwić, że drugi stopień podium pod tym względem zajmuje Andrzej Pluta, który trzykrotnie był najlepszym strzelcem Anwilu (lata 2003, 2007 i 2008). Ostatnim miejscem na podium muszą podzielić się Roman Olszewski (lata 1993 i 1994) oraz… Nikola Jovanović (lata 2010 i 2011).

Najsłabszym strzelcem Anwilu był Nemanja Jaramaz w zeszłym sezonie. Serb średnio zdobywał wtedy 12.1 punktów na mecz. To nie powinno w sumie dziwić, bo przecież mieliśmy skład bardzo szeroki i za każdym razem ktoś inny mógł pociągnąć naszą grę ofensywną. To było właśnie naszą siłą i pozwoliło osiągnąć sukces.

Pokuszę się jeszcze o kilka słów na temat najlepszych strzelców z pozostałych ekip. W omawianym okresie najlepszą średnią punktową mógł pochwalić się Wojciech Królik. Był to odległy sezon 1993/1994, a średnia gracza warszawskiej Polonii wynosiła wtedy 28.8.

Tylko raz Król Strzelców obronił swoją koronę. Dokonał tego Alex Austin z Noteci Inowrocław w latach 2002 i 2003. Najpierw zdobywał aż 28.1 (50 „oczek” zaaplikował w jednym meczu naszemu Anwilowi…), a następnie 21.1 punktów na mecz.

Tylko raz również zdarzyło się, że sezon po sezonie korona przypadła zawodnikowi tego samego klubu. W latach 2007 oraz 2008 na szczycie byli gracze Polpharmy Starogard Gd. Najpierw Patrick Okafor (który po tym niezwykle udanym sezonie trafił do Anwilu) notujący 17.3 pkt, a następnie Donald Copeland ze średnią 19.5 „oczek”.

Ciekawostka – przez te wszystkie lata tylko w pięciu przypadkach polski koszykarz był Królem Strzelców rodzimej ligi. Co więcej, trzy przypadki miały miejsce w trzech pierwszych analizowanych sezonach… W kolejnych 22 latach Polacy królowali w tym elemencie tylko dwukrotnie… Może nasza liga potrzebuje jeszcze jakiś limitów?

Przygotowałem jeszcze mniejsze zestawienie dotyczące rekordów punktowych w pojedynczych meczach:

1992/1993 – Roman Olszewski 49

1993/1994 – Roman Olszewski 39

1994/1995 – Tomasz Jankowski 35

1995/1996 – Igor Griszczuk 41

1996/1997 – Igor Griszczuk 45

1997/1998 – Igor Griszczuk 36

1998/1999 – Alan Gregov 40

1999/2000 – Tomasz Jankowski 29

2000/2001 – Davor Marcelić 34

2001/2002 – Ed O’Bannon 30

2002/2003 – Jeff Nordgaard 35

2003/2004 – Dusan Bocevski 30

2004/2005 – Dante Swanson 32

2005/2006 – Michał Ignerski 26

2006/2007 – Otis Hill 35

2007/2008 – Andrzej Pluta 31

2008/2009 – Paul Miller 33

2009/2010 – Krzysztof Szubarga 27

2010/2011 – Nikola Jovanović 25

2011/2012 – Seid Hajrić 29

2012/2013 – Tony Weeden 39

2013/2014 – Deividas Dulkys 27

2014/2015 – Chase Simon 30

2015/2016 – David Jelinek 39

2016/2017 – Nemanja Jaramaz 29

Jak widać, tylko w pięciu przypadkach włocławscy koszykarze nie osiągnęli pułapu 30 „oczek”. Kolejny przedział, czyli 40 punktów w jednym meczu, też jednak nie był zbyt często przekraczany. Ostatnio dokonał tego Alan Gregov w sezonie 1998/1999. Było to podczas wygranego spotkania na własnym terenie z Notecią 97:72 (57:33). Dwa lata temu bardzo blisko podobnego osiągnięcia był David Jelinek, ale w wygranym meczu z Turowem licznik Czecha zatrzymał się na 39 punktach.

Włocławskim rekordzistą pod względem punktów zdobytych w jednym meczu jest Roman Olszewski, który w naszym debiutanckim sezonie rzucił 49 „oczek” podczas domowego wygranego meczu z Górnikiem Wałbrzych 105:99 (48:54).