Czego oczekiwać od Hosley’a?

Transfer Quintona Hosley’a do Anwilu wywołał spory szum w społeczności koszykarskiej. Nic dziwnego, bo to przecież gracz bardzo miło wspominany w naszej lidze. Swego czasu, w barwach Stelmetu, trochę poszalał na parkietach PLK.

Jak, ten były reprezentant Gruzji, radził sobie we Włocławku podczas dotychczasowych meczów? Czy możemy być zadowoleni z jego postawy?

Quinton HosleyFOTO: anwil24.pl

Czytaj dalej Czego oczekiwać od Hosley’a?

Presja

Presja we Włocławku od niepamiętnych czasów jest na zdecydowanie wyższym poziomie niż w pozostałych ośrodkach koszykarskich. Potwierdziło to wielu naszych koszykarzy czy trenerów. W naszym mieście po prostu wszyscy tęsknią sukcesami i zawsze będą myśleć o najwyższych celach.

Mam wrażenie, że obecnie ta presja wskoczyła na najwyższy poziom od wielu lat. Jej ciężar spada głównie na barki trenera, Igora Milicicia.

Igor MilicićFOTO: http://ksturow.eu
Igor Milicić

Czytaj dalej Presja

Polak potrzebny

Okno transferowe w PLK zamyka się 15 marca. Czasu zostało naprawdę niewiele, a pewna korekta w składzie Anwilu jest niemal konieczna.

Od początku sezonu słychać głośny, że granie z jednym nominalnym rozgrywającym jest zbyt ryzykowne. Ja zgadzam się z taką opinią. Ostatnio sytuacja niestety uległa zmianie i musimy kierować się innym kluczem przy łataniu naszego składu.

Szymon SzewczykFOTO: Andrzej Romański / plk.pl

Czytaj dalej Polak potrzebny

Jak wchodziliśmy w nowy rok?

Niestety 2018 rok rozpoczął się dla naszej drużyny porażką. Ulegliśmy Stelmetowi Zielona Góra 94:83. Postanowiłem sprawdzić jak bywało z tym w przeszłości. Jak wchodziliśmy w nowy rok?

W meczach otwierających kolejny rok kalendarzowy legitymujemy się bilansem 16-10. Całkiem dobrze, ale nie brakowało też niezłych wpadek.

Okazuje się, że niedawne spotkanie ze Stelmetem było jedną z najgorszych inauguracji nowego roku w wykonaniu naszego zespołu. Gorzej było tylko przed rokiem, gdy 8 stycznia przegraliśmy w Radomiu 74:61 oraz na początku 2000 roku. Wtedy na własnym terenie musieliśmy uznać wyższość Komfortu Stargard Szczeciński, który zwyciężył 50:63. Był to pierwszy mecz Anwilu pod wodzą nowego trenera, Danijela Jusupa. Nasza ekipa przechodziła wówczas gruntowne zmiany, ale to nie jest wytłumaczenie tak beznadziejnego rezultatu. W mojej ocenie to było najgorsze otworzenie nowego roku w historii włocławskiego klubu. Na szczęście na zakończenie tamtych rozgrywek nasi koszykarze zawiesili na swoich szyjach srebrne medale, więc jak źle się rozpoczęło, tak dobrze się zakończyło.

Kiedy natomiast wystartowaliśmy najlepiej? Bez wątpienia w 2001 roku. Czwartego stycznia do Włocławka przyjechała ekipa ze Słupska i została wręcz rozbita. Anwil wygrał aż 94:62. Każdy z zawodników naszej drużyny zostawił po sobie bardzo pozytywne wspomnienie. Najlepszym strzelcem okazał się Vladimir Krstić, który rzucił 18 punktów, ale aż sześciu naszych graczy zanotowało dwucyfrową zdobycz.

Jermaine Boyette vs. Vladimir KrsticFOTO: http://www.ziolo.eu
Jermaine Boyette faulujący Vladimira Krsticia podczas meczu noworocznego z 2004 roku

Czytaj dalej Jak wchodziliśmy w nowy rok?

Zapraszam na facebooka

facebook

Chciałbym wszystkich serdecznie zaprosić i zarazem poprosić o polubienie „fanpejdża” mojego bloga na FACEBOOKU. Zawsze w jakiś sposób zwiększy to potencjalny zasięg odbiorców moich wpisów.

Na tej stronie, oprócz oczywiście najnowszych wpisów z bloga, będę publikował również wszelkiego rodzaju ciekawostki, znaleziska, czy krótkie komentarze dotyczące bieżących wydarzeń.

LINK DO STRONY PO KLIKNIĘCIU TUTAJ

Z góry dziękuję za wszystkie „lajki” :).

Ciężkie mecze Anwilu

Jak na razie Anwil radzi sobie bardzo dobrze w ligowych zmaganiach. Pierwsze miejsce w tabeli z bilansem 9-1 to powód do dumy, Szkoda tylko tej porażki w Zgorzelcu, bo mecz był już praktycznie wygrany. Nie można jednak płakać „nad rozlanym mlekiem” i trzeba skupić się na kolejnych wyzwaniach. A najbliższa przyszłość wygląda dość ciężko. Do zakończenia pierwszej rundy nie będziemy mieli już słabych rywali. Bez wątpienia szykują się ciężkie mecze Anwilu.

Igor MilicićFOTO: http://ksturow.eu

Czytaj dalej Ciężkie mecze Anwilu

Sytuacja naszych kadrowiczów

Aż czterech koszykarzy Anwilu znalazło uznanie w oczach selekcjonerów swoich reprezentacji. W związku z tym trwające właśnie okienko reprezentacyjne spędzą poza Włocławkiem. Uważam, że jest to prawdziwy powód do dumy. To tylko dowodzi, że świetna forma Anwilu w obecnym sezonie nie przeszła bez echa. Jak wygląda sytuacja poszczególnych naszych kadrowiczów?

Kamil Łączyński

Czytaj dalej Sytuacja naszych kadrowiczów

„Łączka” egzekutor?

Kamil Łączyński rozpoczyna swój trzeci sezon w koszulce Anwilu Włocławek. Teraz dodatkowo otrzymał opaskę kapitana, co było raczej oczywistym wyborem. To typ nieustępliwego wojownika z twardym charakterem. Pracuś, który już od dawna „trzymał szatnię”.

"Łączka"FOTO: Andrzej Romański / plk.pl
„Łączka” w meczu o Superpuchar

Myślę, że obecna przygoda z Anwilem oraz współpraca z trenerem Igorem Miliciciem tylko pomogła rozwinąć w nim te cechy. Łączyński z całą pewnością rozwinął jeszcze jeden element swojej gry – rzuty z dystansu.

Czytaj dalej „Łączka” egzekutor?