Luty już praktycznie za nami. Dziwny oraz krótki był to miesiąc i to nie tylko pod względem ilości dni, ale również meczów. Rozegraliśmy w tym czasie zaledwie trzy spotkania i to na trzech frontach (PLK, Liga Mistrzów oraz Puchar Polski). W obecnym sezonie nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego słabego natężenia terminarza. Co gorsze, odnieśliśmy tylko zwycięstwo w ramach PLK. W pucharowych rywalizacjach musieliśmy uznać wyższość rywali.
Ciężko było wybrać MVP naszego Anwilu za luty, ale postanowiłem, że tym razem wyróżnieniem nagrodzony zostanie Michał Michalak.